Rewolucja w zamówieniach publicznych

O nowym prawie zamówień publicznych, planach dotyczących inwestycji drogowych i kolejowych rozmawiali eksperci podczas wczorajszej konferencji Infrastruktura Polska zorganizowanej przez Buisnessman Institute pod patronatem „Rz”

Publikacja: 21.02.2012 17:30

Rewolucja w zamówieniach publicznych

Foto: ROL

- W 2010 roku pod rygorem ustawy o zamówieniach publicznych zostały zlecone prace o wartości ok. 160 mld zł. Dane za rok 2011 wciąż spływają, ale nie była to mniejsza kwota – mówił Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Prawo zamówień publicznych przechodzi kolejne zmiany. W najbliższym czasie jego nowe przepisy mają trafić na rząd. Nad projektem zapisów wciąż pracuje Urząd Zamówień Publicznych.

Jak powiedział Piotr Chełkowski , prezes Pol-Aqua, niezbędne jest by procedura udzielania przetargów była bardziej elastyczna niż obecnie. Uczestnicy konferencji zgodnie stwierdzili, że w wielu przypadkach instytucje publiczne powinny mieć większa swobodę. Zdaniem przedstawicieli branży drogowej w wielu przetargach zamiast w formie przetargu zlecenia powinny być udzielona po przeprowadzeniu negocjacji z chętnymi firmami.

Jak zapewnił prezes UZP zmiany Ida m.in. w kierunku uelastycznienia procesu udzielania zamówień.

Wraz z wejściem nowych przepisów mają zniknąć wątpliwości związane z podpisywaniem kontraktów z firmami, które zaoferowały rażąco niskie ceny. – Dostrzegamy koniczność uregulowania tej kwestii – mówi Jacek Sadowy. – Przewidujemy obowiązek uzasadnienia ceny przypadku gdy będzie ona o 50 proc. niższa od kosztorysu lub gdy najniższa będzie o 20 proc. niższa niż kolejna – wyjaśnia prezes Sadowy.

Paweł Antonik, prezes Strabagu postulował o rozważenie obniżenia kosztów opłaty wnoszonej wraz z odwołaniem do sądu od decyzji Krajowej Izby Odwoławczej. Wynosi ona 5 proc. wartości kontraktu, którego dotyczy złożone odwołanie. Kwoty liczone są w mln zł. Przedstawiciele branży postulowali o określenie górnej granicy kwoty na poziomie, który umożliwiłby im korzystanie z tego instrumentu.

Ten instrument ma na celu ograniczenie składanych odwołań w nieuzasadnionych przypadkach. Jak podał Jacek Sadowy rocznie do KIO wpływa średnio 3 tys. odwołań od decyzji dotyczących rozstrzygnięcia przetargów. Ponad 60 proc. jest przez KIO nieuznawanych.

- W 2010 roku pod rygorem ustawy o zamówieniach publicznych zostały zlecone prace o wartości ok. 160 mld zł. Dane za rok 2011 wciąż spływają, ale nie była to mniejsza kwota – mówił Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Prawo zamówień publicznych przechodzi kolejne zmiany. W najbliższym czasie jego nowe przepisy mają trafić na rząd. Nad projektem zapisów wciąż pracuje Urząd Zamówień Publicznych.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca