Palacze w Chinach, na Bliskim Wschodzie, w Rosji i Brazylii pomogli pokryć z nawiązką tendencję spadkową w Hiszpanii i Grecji, choć Hiszpania zachowała nadal pozycję głównego konsumenta cygar z Kuby, uważanych za najlepsze na świecie.
- Sprzedajemy nasze wyroby do 150 krajów, co pozwala nam skompensować w pewnym stopniu spadek sprzedaży w jednych krajach zwyżką w innych – wyjaśnił na dorocznym festiwalu cygar w Hawanie Javier Terres, wiceprezes Habanos S.A., największego na świecie dystrybutora kubańskich puros, spółki j.v. władz kubańskich i brytyjskiego Imperial Tobacco.
Większy popyt pojawił się na skutek tendencji kupowania na świecie wszystkiego co luksusowe – stwierdza Habanos. Europa Zachodnia jest jej największym rynkiem, w ubiegłym roku przypadło na nią 53 proc. sprzedaży. Następnymi regionami są obie Ameryki (bez USA), Azja-Pacyfik, Bliski Wschód i Afryka, Europa Wschodnia.
Z powodu amerykańskiego embarga handlowego obwiązującego od ponad 50 lat, cygar kubańskich nie wolno sprzedawać w USA, największym ma świecie rynku tych wyrobów.
Amerykańscy celnicy są bardzo wyczuleni na przybyszów. Ci mogą jednak wwieźć legalnie cygara z Kuby, o ile sami, nie pytani zadeklarują celnikowi, ile sztuk mają w swym bagażu „wyłącznie na swój prywatny użytek". Znam przypadek Polaka, który to zrobił z pudłem „Romeo y Julieta", obdarował zawartością członków rady dyrektorów firmy amerykańskiej. Do dziś mówia o nim z sympatią i podziwem.