Puławy: możliwa bardziej ostra forma strajku

Publikacja: 28.03.2012 17:54

Miałaby ona "uderzyć w ekonomię firmy", powiedział PAP przewodniczący ZZPRC Sławomir Wręga.

Wyjaśnił, że związki zwróciły się do kancelarii prawnej, by wybrać "najbezpieczniejszą prawnie" formę strajku. - Nie ma żadnej woli, by naruszać prawo - powiedział.

Rzecznik spółki Grzegorz Kulik poinformował, że propozycja zarządu jest ostateczna.

- Rozmowy trwają, ale nie mogą odbywać się pod presją demonstracji i gróźb użycia siły. Nasza propozycja jest ostateczna i zaakceptowana przez większość organizacji związkowych. Nie dopuścimy do dalszej eskalacji konfliktu i w przypadku jakichkolwiek prób utrudniania działalności będziemy wyciągać konsekwencje prawne wobec organizatorów - poinformował.

W ostatni poniedziałek komitet strajkowy w ZA Puławy zdecydował o zawieszeniu strajku. Protest prowadzą dwa związki zawodowe (spośród sześciu działających z spółce), które od sierpnia ubiegłego roku są w sporze zbiorowym z zarządem. Dotychczas polegał on na tym, że na terenie Zakładów pozostawali pracownicy, którzy zakończyli pracę na kolejnych zmianach. Gromadzili się oni w wyznaczonych pomieszczeniach. Protest nie zakłócał produkcji.

Związkowcy nie zgadzają się na sposób rozdziału wynegocjowanej 15 proc. podwyżki. Zarząd firmy jest gotowy zgodzić się na nią, ale chce ją połączyć z wprowadzeniem nowego taryfikatora płacowego oraz nowego regulaminu premiowania.

Władze spółki przedstawiły komitetowi strajkowemu propozycje rozdysponowania podwyżki. 6 proc. otrzymaliby wszyscy pracownicy, a kolejne 4 proc. pracownicy, którzy otrzymują niższe wynagrodzenie, skalkulowane według starego taryfikatora. Pozostałe 5 proc. podwyżki przeznaczone byłoby na fundusz premiowy i miałoby być wypłacane w ramach nowego sytemu motywacyjnego.

Protestujące związki chcą, żeby wszyscy dostali 6 proc. podwyżki, a pracownicy wynagradzani gorzej według starego taryfikatora - 9 proc. Według przewodniczącego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego ZA Puławy Sławomira Wręgi propozycje zarządu zmierzają do tego, "by zbyt wysoko wynagradzać kadrę dyrektorską, natomiast zbyt nisko pracowników produkcji oraz niższej i średniej administracji".

Miałaby ona "uderzyć w ekonomię firmy", powiedział PAP przewodniczący ZZPRC Sławomir Wręga.

Wyjaśnił, że związki zwróciły się do kancelarii prawnej, by wybrać "najbezpieczniejszą prawnie" formę strajku. - Nie ma żadnej woli, by naruszać prawo - powiedział.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?