Najtrudniejszą część restrukturyzacji PKP Cargo ma już za sobą.
- Zmniejszyliśmy przecież zatrudnienie z prawie 45 tys. do 24,5 tys. osób. Natomiast uwzględniając model biznesowy, który przyjęliśmy i prognozy przewozów do 2016 roku, zakładamy, że w tym czasie będziemy musieli trochę zwiększyć zatrudnienie - zapowiada Wojciech Balczun, prezes PKP Cargo.
W ciągu 4 lat zatrudnienie ma wzrosnąć do 25,5 tys. osób. Biorąc pod uwagę fakt, że w tym czasie na emeryturę odejdzie ok. 4 tys. pracowników, PKP Cargo zatrudni łącznie ok. 5 tys. osób.
- Te 5 tys. osób to mają być osoby młode, do 30 roku życia, które chcemy zatrudnić po to, aby odmładzać kadrę, budować stabilną przyszłość dla spółki - podkreśla Wojciech Balczun.
I jednocześnie zapowiada, że przygotowane są różne działania motywujące.