Reklama

KHW: pogłoski o naszej śmierci są przedwczesne

Katowicki Holding Węglowy wychodzi na prostą – zapewnia Roman Łój, prezes spółki. Nie ma też planu zamknięcia kopalni Wujek

Aktualizacja: 26.04.2012 05:07 Publikacja: 25.04.2012 14:23

KHW: pogłoski o naszej śmierci są przedwczesne

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

KHW wydobył w ubiegłym roku o 2,9 proc. więcej węgla w porównaniu z 2010 r. (12,67 mln ton). W tym czasie w całej branży na Śląsku (dane wyłączają Bogdankę) wydobycie spadło o 0,9 proc.

Holding odnotował też wzrost sprzedaży węgla o 1,1 proc. wobec 0,5-proc. wzrostu innych kopalń. Katowicka firma miała ponad 4 mld zł przychodów i niemal 160 mln zł zysku netto, co w przypadku czystego zarobku spółki oznacza wzrost o ponad 400 proc.

Eksport, który w branży spadł o 45,9 proc., w holdingu wzrósł o 4,2 proc., do 0,8 mln ton. Wydajność pracy w spółce wzrosła zaś o 8,3 proc., kiedy we wszystkich śląskich kopalniach tylko o 2 proc.

Co z obligacjami?

W całej branży odnotowano wzrost należności krótkoterminowych o 38,2 proc. W?katowickiej spółce spadły one o 9,1 proc. Długoterminowe zobowiązania w górnictwie spadły o 13,2 proc., ale w KHW wzrosły o 3 proc.

Reklama
Reklama

Zdaniem szefa KHW?Romana Łoja, jeżeli emisja obligacji holdingu za 1,05 mld zł się opóźni albo z jakichś przyczyn nie dojdzie do skutku, spółce nie grozi upadek. Firma nie planuje też rewizji planu wydobycia, choć ono w I kw. spadało (m.in. z powodu zagrożeń pożarowych), ale od kwietnia jest już wyższe, niż zakłada plan prognozujący ponad 12,6 mln ton węgla w tym roku.

Spółka czeka na decyzję właściciela, który musi wydać zgodę na emisję obligacji. Nie wiadomo jednak, czy wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak przystanie na to rozwiązanie, o czym „Rz" informowała w minioną sobotę.

Pierwszy termin emisji podawany był na jesień 2011 r. Dlaczego proces negocjacji z bankami tak się wydłużał? – To pierwsze średnioterminowe finansowanie w Polsce, rzadki sektor finansowania na rynku europejskim oraz imienna forma obligacji i ograniczenie zbywalności – wylicza Artur Trzeciakowski, wiceprezes KHW ds. finansów.

Poza tym spółka decyduje się na zastosowanie prawa polskiego i odniesienie marży nie do EURIBOR, ale WIBOR. Według informacji „Rz" marża wyniosłaby do 350 punktów bazowych powyżej WIBOR.

– Wstępnie zainteresowanych było 11 banków, mieliśmy 60 proc. nadsubskrypcji. Potem z powodu coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej, część banków zmuszona była np. do wstrzymania akcji kredytowej i się wycofała – mówi Trzeciakowski.

Decyzja w maju

Reklama
Reklama

Teraz o emisji obligacji zdecyduje wicepremier Waldemar Pawlak, ale i komitety kredytowe pięciu banków uczestniczących w konsorcjum. Z naszych informacji wynika, że chodzi o PKO BP, Nordea Bank, BNP Paribas, BZ WBK oraz niemiecki DZ Bank.

Zdaniem Trzeciakowskiego pierwszej transzy obligacji należy się spodziewać najwcześniej w czerwcu, drugiej między sierpniem a październikiem. W planie jest 750 mln zł transzy terminowej i 300 mln zł transzy obrotowej.

A co jeśli właściciel nie wyda jednak zgody na emisję obligacji zabezpieczonych majątkiem nieprodukcyjnym spółki?

– Będziemy wtedy intensyfikować obecne źródła finansowania: obligacje węglowe czy leasing kupiecki, ale wtedy przede wszystkim planujemy zwiększenie emisji obligacji węglowych, bo w ostatnich latach mieliśmy 50 emisji na ponad 900 mln zł, z czego 700 mln zł już spłaciliśmy węglem – mówi „Rz" prezes KHW pytany o plan B dla holdingu.

– KHW to bardzo ważny element polskiego bezpieczeństwa energetycznego – twierdzi prof. Maciej Kaliski z Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki (były wiceszef tego resortu). Dodaje, że resort gospodarki nie widzi zagrożenia dla istnienia i dalszego funkcjonowania KHW. Według niego tendencja spłat zobowiązań jest optymistyczna i przy  tym trendzie za trzy lata KHW wyjdzie na prostą. Jego zdaniem w maju powinny zapaść decyzje właścicielskie dotyczące emisji obligacji.

Roman Łój zapewnił też, że KHW nie ma planu zamknięcia kopalni Wujek. – Będzie plan naprawczy dla tej kopalni, tak by w ciągu dwóch lat była rentowna – zapewnił Łój. KHW prognozuje, że Wujek przyniesie w tym roku 170 mln zł straty operacyjnej.

Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama