Pomoc dla CSA jest legalna

Czech Airlines (CSA) ma prawo do uzyskania pomocy państwowej - stwierdziła Komisja Europejska. Czeski rząd zdecydował się na udzielenie pomocy przewoźnikowi w lutym 2011

Publikacja: 23.09.2012 19:32

Pomoc dla CSA jest legalna

Foto: spółka

Gdyby Komisja uznała, że  CSA nie ma prawa do takiej pomocy, tym samym skazałaby linię na bankructwo.

Kiedy na początku bieżącego roku czeski rząd zdecydował się na udzielenie pomocy linii, Komisja Europejska zaprotestowała i rozpoczęła dochodzenie. Ostatecznie wykazało ono, że Czesi mają prawo do takiej formy ratowania przewoźnika. Chodziło o udzielenie CSA pożyczki w wysokości 94 mln dolarów na bardzo preferencyjnych warunkach przez państwową firmę Osinek. Komisja miała wtedy zastrzeżenia co do warunków jej udzielenia, ponieważ - w ocenie KE — finansowemu wsparciu nie towarzyszył wymóg drastycznych zmian w funkcjonowaniu przewoźnika. Okazało się jednak, że taka restrukturyzacja ma miejsce i brak jest zagrożenia, że w wyniku państwowego wsparcia mogłoby dojść do naruszenia unijnych zasad konkurencyjności, a dodatkowo jest szansa, że w „rozsądnym czasie" przewoźnik wyjdzie z obecnych kłopotów.

W ciągu ostatniego półtora roku CSA weszła w skład Cesky Aeroholding, który ma się składać z czeskich firm związanych z lotnictwem cywilnym. Czesi nie mają złudzeń, co do tego, że łatwe będzie znalezienie partnera, bądź inwestora strategicznego dla CSA.

Trudny będzie także sam proces restrukturyzacji, ponieważ linia w celu pozyskania środków musi się pozbyć samolotów, oraz wszystkich aktywów które mogłyby zagrozić wolnej konkurencji. Piloci CSA, którzy wcześniej ogłaszali strajki protestując przeciwko niskim zarobkom, teraz zgodzili się wstrzymać z roszczeniami. Ale związki zawodowe  CZALPA już zapowiadają, że nie zgodzą się na wydłużenie czasu pracy w negocjacjach, które mają doprowadzić do przygotowania nowego układu zbiorowego. Negocjacje mają rozpocząć się na początku października. Piloci CSA już dwukrotnie zgodzili się na cięcie zarobków. Teraz chcą tylko, aby nie ulegały one dalszym obniżkom. Według Stanislava Fiali, przewodniczącego związku CZALPA kapitan w CSA zarabia połowę tego, co w czasach przed restrukturyzacją.

Czesi nie wyobrażają sobie,że ich narodowego przewoźnika, który ma wyjątkowo burzliwą historię. Nie udała się prywatyzacja przy wsparciu EBOR, kiedy udział mniejszościowy w czeskich liniach wykupił Air France. W 2009 roku Francuzi wycofali się jednak z ubiegania o zwiększenie udziałów.

CSA był wtedy bardzo atrakcyjnym przewoźnikiem. Linia odbudowała swoją pozycję i woziła o jedną trzecią pasażerów więcej niż mający bazę w dużo większym kraju LOT. W połowie 2009 CSA ogłosiła nowe połączenia  do Francji, Syrii, Grecji, Kazachstanu, Rosji i Gruzji. Planowali nawet loty do El Salvador (Ameryka Środkowa) i na Bałkany.

Zainteresowanie CSA, po wycofaniu się Francuzów wyraził wówczas rosyjski Aerofłot. Po dwukrotnej porażce we Włoszech, gdzie rząd nie był gotów oddać Rosjanom Alitalii  Rosjanie mieli nadzieję, że uda im się w Czechach. Nie udało się, Aerofłot ostatecznie się wycofał, co jednak nie przeszkadza CSA należeć do tego samego sojuszu lotniczego Skyteam, którego członkami są Air France/KLM i Aerofłot.

W 2011 roku finansowym CSA miała zysk w wysokości 65 mln koron (23 mln euro) . Wynik na plusie był jednak możliwy dzięki wpływom z wyprzedaży aktywów, za które  linia uzyskała 2,7 mld koron. Przewiozła wówczas 4,25 mln pasażerów, a flota liczyła 23 samoloty.

Gdyby Komisja uznała, że  CSA nie ma prawa do takiej pomocy, tym samym skazałaby linię na bankructwo.

Kiedy na początku bieżącego roku czeski rząd zdecydował się na udzielenie pomocy linii, Komisja Europejska zaprotestowała i rozpoczęła dochodzenie. Ostatecznie wykazało ono, że Czesi mają prawo do takiej formy ratowania przewoźnika. Chodziło o udzielenie CSA pożyczki w wysokości 94 mln dolarów na bardzo preferencyjnych warunkach przez państwową firmę Osinek. Komisja miała wtedy zastrzeżenia co do warunków jej udzielenia, ponieważ - w ocenie KE — finansowemu wsparciu nie towarzyszył wymóg drastycznych zmian w funkcjonowaniu przewoźnika. Okazało się jednak, że taka restrukturyzacja ma miejsce i brak jest zagrożenia, że w wyniku państwowego wsparcia mogłoby dojść do naruszenia unijnych zasad konkurencyjności, a dodatkowo jest szansa, że w „rozsądnym czasie" przewoźnik wyjdzie z obecnych kłopotów.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca