Od 22 czerwca każdy producent farmaceutyków może mieć własną wersję Viagry. Analitycy rynku farmaceutycznego liczą, że w związku z tym wszystkie ceny leków na potencję spadną. W strefie euro za paczkę tabletek Viagry trzeba zapłacić średnio 10,30 euro. Już wkrótce może się okazać, że na ten specyfik trzeba będzie wydać zaledwie ułamek obecnej ceny. Tym bardziej, że sam Pfizer zapowiedział wprowadzenie generyku własnego leku, który ma kosztować w Europie ok. 2,5 euro za jedną tabletkę – informuje dziennik "Handelsblatt".
Żeby zapobiec gwałtownemu spadkowi ceny i odpływowi klientów Pfizer zdecydował się kilka miesięcy temu na sprzedaż Viagry przez specjalne strony internetowe. Tabletki są tam tańsze niż w aptekach, ale wciąż trzeba mieć na nie receptę od lekarza.
Koniec patentu na Viagrę to zła wiadomość także dla fałszerzy lekarstw, ponieważ specyfik Pfizera jest najczęściej podrabianym lekarstwem na świecie.
Viagra weszła na rynek w 1998 roku. Początkowo miał być to lek na ciśnienie, ale po wstępnych badaniach klinicznych okazało się, że bardziej niż na ciśnienie działa na męską potencję. Dzięki nieoczekiwanemu skutkowi ubocznemu lek Sildenafil zmienił nazwę na Viagra i trafił do aptek. Szybko zyskał sławę i uznanie klientów na całym świecie. To najpopularniejszy tego typu medykament.
Mimo, iż konkurencja opracowała własne leki na potencję – bazujące na podobnym działaniu chemicznym (Cialis firmy Lilly Pharma oraz Levitra - Bayer.), to Viagra sprzedaje się wciąż najlepiej.
