- Sprawa jest analizowana – poinformował Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź S.A.
Zdaniem związkowców wzrost wynagrodzeń powinien dotyczyć grupy robotników na stanowiskach pracy pod ziemią, bo jak informuje Józef Czyczerski, Przewodniczący SKGRM MSZZ Solidarność wynika to z danych jakie zostały zamieszczone w specjalnym, wewnętrznym raporcie o wynagrodzeniach w KGHM Polska Miedź S.A. w latach 2008 – 2012.
Jednak zdaniem Wyborskiego sprawa nie jest taka prosta na jaką może wyglądać.
Według niego statystyki średniej płacy mogą nie odzwierciedlać rzeczywistości, ponieważ nie pokazują fluktacji pracowników.
- Sporo pracowników dołowych odchodzi co roku na emeryturę. Odchodzą w stosunkowo młodym wieku – 45 -50 lat, zazwyczaj z wysokim wynagrodzeniem. Natomiast przyjmowani na ich miejsce młodzi pracownicy mają wynagrodzenie relatywnie niższe, ponieważ dopiero zaczynają zawodowa karierę. W efekcie w ciągu roku nadal mamy w tej grupie np. 5000 osób, tylko że przyszło 500 nowych osób o niskim wynagrodzeniu, przez co roczna średnia w tej grupie może wyglądać niżej od średniej pracowników dołowych nierobotniczych – wyjaśnia rzecznik Wyborski.