Boeing przewiduje, że popyt na nowe samoloty w ciągu najbliższych 20 lat wyniesie w Chinach 5580 sztuk o wartości 780 mld dolarów. Według corocznej prognozy Current Market Outlook, flota tego kraju powiększy się trzykrotnie w ciągu najbliższych dwudziestu lat.
- Przewidujemy, że dzięki silnemu wzrostowi gospodarczemu i zwiększającej się dostępności podróży drogą lotniczą chiński rynek będzie rósł w tempie niemal 7 proc. rocznie– powiedział wiceprezes ds. marketingu Boeing Commercial Airplanes, Randy Tinseth. - Chiny są dla Boeinga kluczowym rynkiem. Nasz obecne oraz przyszłe produkty pozwolą naszym klientom na zaspokojenie rosnącego zapotrzebowania na najbardziej wydajne samoloty.
Jednym z czynników pobudzających wzrost popytu na samoloty wąskokadłubowe będzie turystyka, zarówno wewnętrzna w Chinach, jak i w całej Azji. Do 2032 r. ma zostać dostarczonych nawet 3900 maszyn tego typu. Jak dodaje Tinseth, samoloty 737 Next-Generation oraz 737 MAX oferują użytkownikom mniejsze zużycie paliwa i niższe koszty eksploatacji. Są również bardziej przyjazne dla środowiska.
Boeing prognozuje również, że ruch długodystansowy do i z Chin będzie się zwiększać o 7,2 proc. rocznie. Dynamikę napędzać będzie głównie ruch pasażerski między Chinami a Ameryką Płn., Europą, Bliskim Wschodem, Oceanią i Afryką. Wzrost w segmencie lotów długodystansowych wytworzy popyt na 1440 ekonomicznych samolotów szerokokadłubowych, 787 Dreamliner, 777 oraz 747-8 Intercontinental.
- Aby konkurować na międzynarodowym rynku lotów długodystansowych, nasi klienci z Chin koncentrują się na rozwoju siatek połączeń międzynarodowych, zwiększaniu potencjału oraz tworzeniu zasobów" – dodał Tinseth. - Tendencje te stworzą popyt na samoloty charakteryzujące się wysoką wydajnością, niskimi kosztami eksploatacji, technologiami przyjaznymi dla środowiska oraz rozwiązaniami zwiększającymi komfort pasażerów.