Przewoźnicy kupują modele Euro V, uciekając przed drogimi Euro VI

Europejscy producenci ciężarówek już wyprzedali na ten rok całą produkcję.

Publikacja: 10.10.2013 22:00

– W tym roku już czterokrotnie podnosiliśmy tempo przesuwania linii montażowej. Wzrosło ze 167 do 212 sztuk dziennie – mówi przedstawiciel DAF i dodaje, że poziom produkcji jest bliski rekordowemu z okresu przedkryzysowego. Nie można zamówić ciężarówki także u innych producentów, którzy do końca roku mają już zapewniony portfel zamówień. Wąskim gardłem są dostawcy, którzy i tak pracują na trzy zmiany.

Duży popyt wynika z ucieczki przewoźników przed drogimi modelami Euro VI, których sprzedaż rozpocznie się od stycznia przyszłego roku. Jednocześnie wersje Euro V stracą homologację i nie będzie można zarejestrować nowego modelu z takim silnikiem. Rosnący popyt widoczny jest także w comiesięcznych raportach Europejskiego Zrzeszenia Producentów Samochodów ACEA: na początku roku spadek sprzedaży sięgał 11-12 proc., aby sierpniu skurczyć się do niecałych 6 proc.

Podobnie popyt kształtuje się w Polsce. We wrześniu rejestracje nowych samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej pow. 16 ton były o ponad 13 proc. większe niż w 2012 roku. W styczniu rynek zmalał o blisko 10 proc., wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Według szacunków importerów, ciężarówki Euro VI będą o 8-12 tys. euro droższe od modeli Euro V. Producenci jednocześnie zapewniają, że dzięki mniejszemu zużyciu paliwa nowych modeli, wyższe koszty zwrócą się w ciągu roku, przy założeniu 10 tys. km miesięcznego przebiegu.

Branża spodziewa się co najmniej 10-procentowego spadku popytu na samochody ciężarowe w 2014 roku.

Na koniec września w Polsce zarejestrowano 12 094 samochody ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej (dmc) pow. 3,5 tony, w tym 10 451 pojazdów ciężkich, o dmc pow. 16 ton. W klasie ciężkiej na pierwszym miejscu jest DAF, za nim Mercedes, następnie Scania, MAN, Volvo, Iveco oraz Renault.

– W tym roku już czterokrotnie podnosiliśmy tempo przesuwania linii montażowej. Wzrosło ze 167 do 212 sztuk dziennie – mówi przedstawiciel DAF i dodaje, że poziom produkcji jest bliski rekordowemu z okresu przedkryzysowego. Nie można zamówić ciężarówki także u innych producentów, którzy do końca roku mają już zapewniony portfel zamówień. Wąskim gardłem są dostawcy, którzy i tak pracują na trzy zmiany.

Duży popyt wynika z ucieczki przewoźników przed drogimi modelami Euro VI, których sprzedaż rozpocznie się od stycznia przyszłego roku. Jednocześnie wersje Euro V stracą homologację i nie będzie można zarejestrować nowego modelu z takim silnikiem. Rosnący popyt widoczny jest także w comiesięcznych raportach Europejskiego Zrzeszenia Producentów Samochodów ACEA: na początku roku spadek sprzedaży sięgał 11-12 proc., aby sierpniu skurczyć się do niecałych 6 proc.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?