Ostra walka na rynku słodyczy

Ożywienie gospodarcze pomoże firmom. Na razie jednak dynamika sprzedaży nie zachwyca, a surowce drożeją.

Publikacja: 14.10.2013 13:25

Ostra walka na rynku słodyczy

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski

Rynek słodyczy powinien rozwijać się w tempie rzędu 1–2 proc. rocznie, a to oznacza, że przy rosnącej konkurencji jedynie ciekawe, innowacyjne produkty będą w stanie przyciągnąć klientów – ocenia Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP. Dodaje, że kolejne lata wcale nie będą łatwe dla producentów słodyczy i nastąpi najprawdopodobniej duże zróżnicowanie wyników finansowych poszczególnych firm.

Uwaga na surowce

Krzysztof Kozieł z BM BGŻ zwraca uwagę, że w perspektywie najbliższego roku negatywny wpływ na realizowaną przez firmy marżę może mieć zwyżka cen kontraktów na kakao. Inni eksperci też zwracają na to uwagę. – Ceny ziarna kakaowca rosną i w sierpniu przebiły tegoroczne szczyty – wskazuje Marcin Stebakow, dyrektor biura analiz DM Banku BPS. Jednak jego zdaniem bardziej niepokojący dla producentów słodyczy jest obserwowany od września wzrost cen cukru. – Chociaż ceny w naszym kraju, skąd głównie pochodzą zakupy, w sierpniu kształtowały się o 19,1 proc. poniżej ubiegłorocznych – zaznacza zarazem Stebakow.

Z kolei Adam Kaptur z Millennium DM podkreśla, że ceny kakao rzeczywiście wzrosły, jednak są to wciąż znacznie niższe poziomy niż w latach 2010–2011. – W tamtym okresie presja na marże była dużo większa niż teraz również dlatego, że wysokim cenom kakao towarzyszył wtedy silny wzrost cen cukru – przypomina analityk.

Ocenia, że pod względem dynamiki rynku ten rok jest gorszy od poprzednich, jednak spodziewane ożywienie gospodarcze powinno przełożyć się na wzrost sprzedaży słodyczy. – Dlatego moim zdaniem większość spółek cukierniczych poprawi wyniki w 2014 r. W przypadku niektórych producentów rezultaty mogą oczywiście być pod wpływem czynników jednorazowych – dodaje Kaptur.

Marże wciąż pod presją

Eksperci podkreślają, że w branży słodyczy od dłuższego już czasu są widoczne dwa trendy. – To wysokie ceny surowców powodujące, iż ciągle utrzymuje się presja na marże oraz ograniczona siła nabywcza konsumentów, a co za tym idzie, presja na poziom cen ze strony sieci handlowych – wymienia Kalwasińska. Ocenia, że powyższe trendy utrzymają się również w przyszłym roku. A to oznacza, że producenci słodyczy nie wrócą raczej do wysokich marż z lat 2007–2008. – Rynek słodyczy jest bardzo konkurencyjny, więc bez ciekawego portfela produktowego trudno będzie generować wzrosty sprzedaży – podkreśla Kalwasińska. Wskazuje, że bez wątpienia do atrakcyjnych kategorii należą ciastka oraz praliny. Potencjał tego ostatniego segmentu dostrzegł Colian (dawna Jutrzenka), który niedawno zdecydował się na przejęcie Solidarności. Ta jest bowiem największym polskim producentem markowych pralin, a udział Coliana w tej kategorii do tej pory był niski.

Czekoladowe starcie

Z kolei w segmencie wyrobów czekoladowych o pozycję lidera walczą dwie firmy: Mondelez Polska (dawny Kraft) oraz Wedel. Zoltán Novák, prezes Mondelez Polska, w wywiadzie udzielonym w lipcu „Rz" wskazywał, że w maju jego firma zanotowała rekordowy udział w rynku tabliczek czekoladowych, sięgający 32 proc. oraz najwyższy w historii udział w rynku słodyczy czekoladowych: 18,2 proc. W jego ocenie wzrost na rynku słodyczy w 2013 r. wyniesie ok. 3–4 proc.

Oprócz wspomnianych już firm znaczącym graczem w krajowej branży cukierniczej są też m.in. Wawel i Mieszko. Podobnie jak Colian, notowane są na warszawskiej giełdzie. W tym gronie jest też spółka Otmuchów, ale ona – w odróżnieniu od poprzedników – działa przede wszystkim w segmencie marek własnych. Stosunkowo duże rozdrobnienie polskiego rynku sprawia, że nieunikniona jest dalsza konsolidacja. Obecnie w Polsce działa około 350 producentów słodyczy, ale zdecydowana większość z nich to firmy o zasięgu lokalnym.

Polak zaciska pasa

Spożycie słodyczy w Polsce wciąż jest znacząco niższe niż w innych krajach. Pozostajemy daleko w tyle m.in. za Wielką Brytanią czy Niemcami. Eksperci nie mają wątpliwości – w dłuższej perspektywie te różnice będą coraz mniejsze wraz ze wzrostem zamożności naszego społeczeństwa. Na razie słodycze są względnie drogie, szczególnie te markowe.

Rynek słodyczy powinien rozwijać się w tempie rzędu 1–2 proc. rocznie, a to oznacza, że przy rosnącej konkurencji jedynie ciekawe, innowacyjne produkty będą w stanie przyciągnąć klientów – ocenia Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP. Dodaje, że kolejne lata wcale nie będą łatwe dla producentów słodyczy i nastąpi najprawdopodobniej duże zróżnicowanie wyników finansowych poszczególnych firm.

Uwaga na surowce

Pozostało 90% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki