Głównymi przyczynami takiego nieproduktywnego początku tygodnia ma być brak czasu na regenerację podczas weekendu (36 proc.) i nadrabianie zaległości związanych z pracą zabierające prywatny czas (36 proc.). Z powodu postępu technologicznego i smartfonów nie pracujemy już tylko od 9:00 do 17:00 od poniedziałku do piątku, jak wcześniej. Połowa respondentów była zdania, że ich dni robocze są nawet o dwie godziny dłuższe z powodu korzystania ze smartfonów.
Granica pomiędzy życiem zawodowym a osobistym coraz bardziej się zaciera. Jedna na dwie osoby uważa, że jej życie osobiste cierpi z powodu zobowiązań zawodowych. Najbardziej dotkniętymi obszarami są sen (60 proc.), relaks (60 proc.), dobre samopoczucie (54 proc.) oraz relacje rodzinne (54 proc.). Ponad jedna trzecia badanych deklaruje, że czują się zmęczeni już na początku tygodnia pracy.
Aż 65 proc. ankietowanych odczuwa niepokój i stres podczas weekendów, a 1 na dwie osoby przeznacza do 3 godzin na odpisywanie na wiadomości w soboty i niedziele. Co więcej aż 60 proc. zapytanych osób myśli o projektach na nadchodzący tydzień podczas weekendów. Dlatego nie jest zaskoczeniem fakt, że większość osób spóźnia się do pracy lub zauważa spóźnianie się współpracowników w poniedziałkowe poranki.
Badanie ma związek z wprowadzeniem nowego programu weekendowego oferowanego w hotelach Westin na całym świecie. został stworzony, by zapewnić klientom więcej odpoczynku i relaksu. Obejmuje m.in. możliwości późniejszego wymeldowania się w niedzielę oraz z wydłużonych godzin serwowania śniadania w weekendy.