Zarząd spółki podtrzymał wczoraj plan, aby liczba sklepów sieci w 2015 r. liczyła 3 tys. Dlatego firma co roku inwestuje w rozwój coraz więcej. W 2013 r. wydała 1,7 mld zł – 74 proc. budżetu inwestycyjnego jej portugalskiego właściciela, grupy Jeronimo Martins. Plan na 2014 r. zakłada zainwestowanie w Polsce 2,1 mld zł.
- Chcemy otworzyć w 2014 r. w sumie trzy centra logistyczne oraz ponownie ok 300 sklepów – mówi Tomasz Suchański, dyrektor generalny Jeronimo Martins Polska. Tak szybkie tempo rozwoju przekłada się na wzrost obrotów – w 2013 r. sprzedaż Biedronki liczona w złotówkach wzrosła 15 proc. do 32 mld zł. W tym czasie obroty grupy Jeronimo Martins wzrosły 10,7 proc. do 11,8 mld euro.
Doskonałe wyniki w Polsce to nie tylko efekt nowych otwarć – jeśli z wyniku wyłączone zostaną otwarte w ostatnim roku sklepy to sprzedaż jest i tak 4,2 proc. wyższa niż w 2012 r.
- Sytuacja makroekonomiczna nie sprzyja rozwojowi, pomimo tego kolejny rok z rzędu sieć Biedronka odnotowała dynamiczny wzrost. Szczególnie satysfakcjonująca jest dla nas stale rosnąca liczba wizyt klientów, która w ubiegłym roku przekroczyła 1,2 mld – dodaje Tomasz Suchański.
Polska spółka jest już największym prywatnym pracodawcą w Polsce. W 2013 r. Biedronka stworzyła 7 tys. nowych miejsc pracy i zatrudnia obecnie ponad 47 tys. osób.