Akcyza na papierosy rośnie, ale budżet traci

Początek roku na rynku legalnych papierosów był najsłabszy od pięciu lat. ?W ślad za mniejszą sprzedażą, topnieją też wpływy do państwowej kasy. W siłę rośnie szara strefa.

Publikacja: 27.03.2014 04:00

Akcyza na papierosy rośnie, ale budżet traci

Foto: Bloomberg

3,83 mld sztuk papierosów sprzedały koncerny tytoniowe w styczniu 2014 r. To o prawie 11 proc. mniej niż rok wcześniej. Nieco lepszy był luty, ale i tak dostawy do hurtowni skurczyły się wtedy o 7,5 proc.

– To najgorszy początek roku dla branży od pięciu lat – przyznaje Grzegorz Byszewski, ekspert Pracodawców RP.

A wyjątkowo kiepski był dla niej już 2013 r. Legalna sprzedaż papierosów zmalała wówczas o 10,6 proc. Był to najgłębszy spadek od 2009 r.

– Biorąc pod uwagę początek roku, nie wykluczamy, że sprzedaż legalnych papierosów ponownie zmaleje o około 10 proc. – mówi Agnieszka Świergiel, prezes Imperial Tobacco Polska.

Podwyżki w pośpiechu

W ślad za malejącą sprzedażą, topnieją wpływy do budżetu. Ministerstwo Finansów (MF) nie podsumowało jeszcze, ile akcyzy firmy tytoniowe wpłaciły w całym 2013 r. W ciągu jedenastu miesięcy było to prawie 16,7 mld zł wobec ponad 17 mld zł w tym okresie rok wcześniej.

Początkowo resort finansów liczył, że w całym 2013 r. wpływy wyniosą ok. 20,4 mld zł. Jesienią skorygował swe plany do ok. 18,7 mld zł. I te prognozy mogą jednak się okazać zbyt optymistyczne. Nieoficjalne szacunki mówią bowiem, że w ubiegłym roku budżet mógł dostać od branży tytoniowej nawet 400 mln zł mniej niż w 2012 r. (wtedy było to niespełna 18,6 mld zł).

Apetyt fiskusa był spory, ponieważ w minionych latach podwyżki akcyzy przekładały się na większe pieniądze dla państwa. W latach 2007–2012 wpływy te urosły o 38 proc. Eksperci ostrzegali jednak, że tak duże i częste podnoszenie podatku  – od wejścia Polski do UE poszedł  w górę o 223 proc. – rozreguluje rynek.

– To, co dzieje się z wpływami od akcyzy na wyroby tytoniowe, jest kolejnym dowodem na to, że prawdziwe życie ma się nijak do arkuszy kalkulacyjnych MF. Zbyt wysokie podwyżki podatków przynoszą większe wpływy jedynie na papierze – komentuje Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha.

MF tłumaczyło, że musi podnosić regularnie akcyzę na papierosy, bo Komisja Europejska się domaga, aby od 2018 r r. minimalna akcyza na 1 tys. sztuk papierosów wynosiła 90 euro. – Z powodu zbyt wysokich podwyżek akcyzy już 1 stycznia 2014 roku osiągnęliśmy poziom około 93 euro na 1 tys. sztuk – zwraca uwagę Agnieszka Świergiel.

Neil Coupland, prezes firmy JTI Polska, uważa, że skoro skokowe podnoszenie podatku nie przyniosło spodziewanych rezultatów, najlepszym rozwiązaniem byłoby wypracowanie kilkuletniej mapy podwyżek, ściśle powiązanej z poziomem inflacji. – MF mogłoby nawet przeanalizować możliwość swoistego akcyzowego moratorium i zawiesić podwyżki w przyszłym roku – twierdzi Coupland.

Dziś przeciętna paczka papierosów kosztuje niemal 12 zł, więc wielu palaczy wybiera tańsze produkty z nielegalnych źródeł. Z badań firmy Almares wynika, że ich udział w całym rynku wyniósł w 2013 r. 14,6 proc. (14,1 proc. rok wcześniej). Tradycyjnie najwięcej papierosów bez banderoli przypadło na województwa warmińsko-mazurskie, podlaskie i lubelskie. Ich udział w konsumpcji wyniósł tam 28 proc.

Możliwe zwolnienia

Plagą jest także nieopodatkowany tytoń do palenia. W 2013 r. przypadło na niego 63 proc. całkowitej sprzedaży wobec 57 proc. w 2012 r.

Rosnącą konkurencją dla papierosów są także ich elektroniczne odpowiedniki. Ich udział w całym rynku sięga już 5–6 proc. Resort finansów nie zamierza ich jednak obłożyć  akcyzą, bo – jak tłumaczy – nie przewiduje tego znowelizowana dyrektywa tytoniowa.

W Polsce działa sześć fabryk papierosów. Pracuje w nich ok. 6 tys. osób. – Jeżeli spadkowy trend się utrzyma, to istnieje ryzyko, że zacznie maleć zatrudnienie w branży tytoniowej. Najbardziej na zwolnienia narażone są osoby zatrudnione bezpośrednio przy produkcji – ostrzega Bogusław Budny, szef związków zawodowych w Philip Morris Polska, zatrudniającej ok. 3,5 tys. pracowników.

Koniec ery smakowych papierosów

Zgodnie z przyjętą ostatnio nowelizacją dyrektywy tytoniowej, 65 proc. powierzchni opakowań papierosów będą zajmować ostrzeżenia zdrowotne. Od 2016 r. mają być też zakazane papierosy z dodatkami smakowymi, wyjątek stanowią papierosy mentolowe, które znikną z rynku od 2020 r. Początkowo KE chciała zakazać produkcji i sprzedaży także cienkich papierosów, czyli tzw. slimów. Od początku przeciwny zakazowi dla slimów i mentoli był polski rząd. Jesteśmy bowiem ich czołowym producentem w Europie, a na oba te gatunki przypada ok. 40 proc. krajowej sprzedaży. Zakaz produkcji i sprzedaży mentoli i slimów oznaczałby spadek rocznych wpływów do polskiego budżetu o 8,85 mld zł – oszacowało Centrum im. Adama Smitha w raporcie dla Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego. —b.d.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca