Rosja miała przegonić Niemcy i stać się największym w Europe rynkiem samochodowym, tymczasem w 2013 r. sprzedaż zmalała o 5 proc. z powodu gorszego stanu gospodarki - uważa organizacja branżowa AEB. W styczniu przewidywała, że w tym roku rynek zmaleje o 1,6 proc., ale to było przed zawłaszczeniem Krymu przez Rosję, co pogorszyło stosunki z Zachodem i wywołało obawy, że gospodarka Rosji może wpaść w recesję.
AwtoWAZ, który w tym roku ma przejść pod kontrolę Renaulta-Nissana mianował niedawno na stanowisko prezesa Bo Anderssona, aby poprawił sytuację tej firmy. Szwed, któremu producent autobusów i ciężarówek GAZ zawdzięcza ożywienie, zapowiedział w styczniu zredukowanie załogi o 2500 ludzi z przyczyn naturalnych.
Ogłoszone teraz wyniki roczne podkreślają ogrom zadania, jakie go czeka. AwtoWAZ poniósł w 2013 r. stratę netto 7,9 mld rubli (222 mln dolarów) wobec zysku 29,2 mld rok wcześniej i zmniejszył obroty o 7 proc. do 177 mld. Sprzedaż Lady zmalała, bo źle przyjęto nowe wersje wprowadzane od 2011 r.: Kalinę po liftingu, subkompakt Granta i minivan Largus, który jest przemianowaną wersją taniego Logana.
- Ich skuteczność operacyjna jest bardzo niska i tak było od dłuższego czasu - ocenił wyniki analityk w VTB, Władimir Biespałow. - Miniony rok byli trudny, bo rynki załamały się, a oni mieli pewne problemy wewnętrzne w unowocześnieniu gamy modeli.
Potrzebna pobudka
Renault mający 43,4 proc. w Nissanie zapłacił w 2008 r. miliard dolarów za początkowe 25 proc. w AwtoWAZ. Na mowy umowy z 2012 r. Francuzi i Japończycy mieli w 2014 r. przejąć kontrolę nad rosyjską grupą. Carlos Ghosn objął w czerwcu 2013 stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej AwtoWAZ, zatrudnił dawnego szefa ds. zakupów w GM, Bo Anderssona i wytyczył wstępny plan awansowania Lady do wyższego segmentu rynku.