Opublikowane dziś wyniki kwartalne Orange Polska, największego operatora telekomunikacyjnego notowanego na GPW dają słabszy obraz finansów firmy niż przed rokiem, ale dość zbieżny z przewidywaniami analityków ankietowanych przez „Parkiet" i PAP. Widać to po powtarzalnych wynikach telekomu, czyli nie uwzględniających sprzedaży Wirtualnej Polski. Natomiast raportowane wyniki, ujmujące transakcję są wyższe niż oczekiwał rynek.
Raportowane wyniki telekomu wyglądają następująco. Przychody Orange Polska w I kwartale br. spadły w porównaniu z I kw. 2013 r. o 7,9 proc. do 2,99 mld zł (biura maklerskie spodziewały się około 3,05 mld zł przychodów).
Zysk EBITDA wyniósł 1142 mln zł i był o kilkadziesiąt milionów złotych ponad konsensusem mówiącym o 1007 - 1117 mln zł, zysk operacyjny zamknął się sumą 391 mln zł (analitycy spodziewali się 362 mln zł), a zysk netto telekomu 271 mln zł (spodziewano się 228 mln zł). W przypadku zysków na każdym poziomie oznacza to wzrost rok do roku.
Natomiast skorygowane o zdarzenia jednorazowe zyski Orange Polska były nieco słabsze niż rok temu. Skorygowana EBITDA wyniosła 951 mln zł i była wyższa niż prognozowali analitycy o około 17 mln zł, ale niższa niż rok temu, gdy wynosiła ponad 1 mld zł. Zysk operacyjny firmy można szacować na około 200 mln zł (biura myślały o 204 mln zł), a zysk netto na około 80 mln zł (wobec 84 mln zł prognozy maklerów) i można go uznać za stabilny.
Mimo nakładów na zakup telefonów i spadku wolnych przepływów gotówkowych do 157 mln zł, zarząd podtrzymał plan na cały rok zakładający wypracowanie porównywalnego wyniku jak w 2013 r., czyli 1,1 mld zł (bez jednorazowych wydatków).