Reklama

Spółka Jana Kulczyka kupi akcje Ciechu

Przedłuża się liczenie zapisów dokonanych podczas wezwania na akcje producenta sody. Ostateczne wyniki poznamy jutro.

Publikacja: 03.06.2014 04:45

Spółka Jana Kulczyka kupi akcje Ciechu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Zapisy na akcje Ciechu w ramach wezwania ogłoszonego przez KI Chemistry z grupy Kulczyk Investments zakończyły się w miniony piątek. Wiadomo już, że inwestorowi nie udało się zebrać zakładanego minimum, czyli 60 proc. kapitału chemicznej spółki. Mimo to zdecydował się kupić wszystkie akcje objęte zapisami.

Otwarte pozostaje więc pytanie: ile kapitału Ciechu znajdzie się w rękach nowego inwestora? Z naszych informacji wynika, że KI Chemistry przejmie pakiet kontrolny, czyli ponad połowę akcji jedynego w Polsce i drugiego w Europie pod względem wielkości producenta sody kalcynowanej używanej do produkcji szkła. Oznacza to, że na wezwanie najpewniej odpowiedziały Skarb Państwa, kontrolujący prawie 39 proc. akcji Ciechu, oraz otwarte fundusze emerytalne: PZU Złota Jesień (ma 9,2 proc. akcji spółki) i ING (8,54 proc.).

– Potwierdzenie tych informacji nie byłoby zaskoczeniem, bo szanse na powodzenie wezwania znacząco urosły po podniesieniu oferowanej ceny – podkreśla Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen.

Inwestor na dzień przed zakończeniem wezwania poprawił swoją ofertę z 29,5 zł do 31 zł za akcję, a więc zaoferował 1,08 mld zł za 66 proc. kapitału Ciechu.

Resort skarbu nie chciał wczoraj komentować sprawy. Jeśli nasze informacje się potwierdzą, Skarb Państwa zyska na tej prywatyzacji 632,6 mln zł. A jeżeli do oferowanej ceny doliczymy uchwaloną ostatnio dywidendę z ubiegłorocznego zysku Ciechu, to Skarb wyciśnie ze spółki w sumie 655,7 mln zł.

Reklama
Reklama

Na razie niewiele wiadomo o strategii, jaką szykują dla Ciechu władze grupy Kulczyk Investments, kontrolowanej przez miliardera Jana Kulczyka. Inwestor, ogłaszając wezwanie, deklarował, że chce przekształcić spółkę w konkurencyjną i nowoczesną firmę, która dołączy do grona światowych liderów branży. Zapowiedział też jej globalną ekspansję, m.in. na rynki afrykańskie, gdzie Kulczyk od lat z powodzeniem działa.

Zdaniem Dominika Niszcza Ciech pod nowymi rządami ma dobre perspektywy.

– Zapewne inwestor będzie chciał w pierwszej kolejności uzyskać synergie administracyjne w grupie, a następnie rozwijać chemiczną spółkę, również poza granicami naszego kraju. Z ostateczną oceną poczekajmy jednak do czasu utworzenia dla Ciechu nowej strategii – zastrzega analityk.

Ostrożnie na temat przyszłości chemicznej spółki wypowiada się Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku. – Kreowana przez inwestora wizja ekspansji zagranicznej brzmi obiecująco. Jednak dopóki nie poznamy szczegółów, trudno ocenić, na ile realne są to plany – zaznacza.

Wraz z włączeniem Ciechu do grupy Kulczyk Investments znacząco spadną szanse na sprzedaż Zakładom Azotowym Puławy zależnej od Ciechu Organiki Sarzyny. Puławy od miesięcy negocjowały z Ciechem warunki przejęcia producenta środków ochrony roślin. Rozmowy zostały jednak zawieszone z powodu wezwania. Transakcja miała kosztować ponad 0,5 mld zł.

—Barbara Oksińska

Biznes
Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Reklama
Reklama