Jeden z informatorów stwierdził, że Mulally (68), który ma w lipcu odejść z Forda odniósł wrażenie, jakby Lampert sondował, czy on Mulally, byłby skłonny przyjąć propozycję stanowiska prezesa w Searsie. Według drugiego informatora, Lampert, posiadacz pakietu kontrolnego w Sears Holdings, nie zaproponował swemu rozmówcy tego stanowiska, bo nie trwa szukanie następcy.
Lampert, miliarder i zarządca funduszu podwyższonego ryzyka, poleciał do centrali Forda w Dearborn w lutym albo w marcu na spotkanie z Mulallym. Pytał go, jak udało mu się rozkręcić koncern samochodowy i stworzyć skuteczną strukturę zarządzania.
Rzecznik Searsa Howard Riefs odmówił wypowiedzi, a przedstawicielka Forda, Susan Krusel stwierdziła, że Mulally nie podjął jeszcze decyzji, co będzie robić po odejściu z koncernu.
Sears ma w Stanach 1900 sklepów Sears i tanich Kmart, kiedyś był największą siecią pod względem przychodów, ale w ostatnich latach jej sprzedaż malała z powodu rosnącej konkurencji rywali: Target, Wal-Mart i Home Depot, a ostatnio sprzedawców internetowych w rodzaju Amazon.com.
Byłoby dużą niespodzianką, gdyby Mulally, uważany przez wielu za jednego z najbardziej skutecznych szefów w przemyśle w niedawnej historii Ameryki, rozważał przejście do Searsa. Ford wyszedł z kryzysu finansowego znacznie lepiej od rywali, GM i Chryslera, które musiały przejść przez fazę upadłości i działania naprawcze, uratowane przez rząd USA. Przyszedł do Forda z kierowniczego stanowiska w Boeingu.