Dodał także, że chce namawiać pozostałych ministrów, by poparli skargę. - Umiejętność pilnowania swoich interesów jest naszą narodową, obywatelską powinnością - powiedział Piechociński.
Szef resortu gospodarki spotkał się wcześniej z przedstawicielami branży tytoniowej, którzy są zaniepokojeni nowymi regulacjami europejskimi. Według MG podstawą do ich zaskarżenia może być fakt, że dyrektywa narusza zasadę pomocniczości i proporcjonalności, a także prawa podstawowe.
Przyjęta na początku 2014 r. nowelizacja dyrektywy tytoniowej w założeniu ma zniechęcać do sięgania po papierosy, szczególnie przez młodych. Jej przepisy są szczególnie niekorzystne dla naszych producentów, ponieważ Polska jest drugim co do wielkości producentem tytoniu w UE.
Piechociński powiedział, że kwestia skierowania skargi do ETS na dyrektywę rozpatrywana będzie na jednym z najbliższych posiedzeń Komitetu Stałego Rady Ministrów. - Jeśli Komitet zaakceptuje to rozwiązanie, w efekcie znajdzie się na posiedzeniu rządu i wtedy Rada Ministrów skorzysta lub nie z tej ścieżki - podkreślił.
Premier Donald Tusk mówił w maju dziennikarzom, że wystąpienia Piechocińskiego ws. zaskarżenia do ETS dyrektywy tytoniowej należy traktować jako demonstrację jego własnych poglądów, ale zastrzegł, że administracja będzie wspierała skargę.