Ciech zapowiada zwolnienia grupowe w fabrykach sody

Wbrew wcześniejszym deklaracjom będą zwolnienia grupowe w zakładach sodowych w Inowrocławiu ?i Janikowie.

Publikacja: 29.07.2014 08:05

Ciech zapowiada zwolnienia grupowe w fabrykach sody

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak now Piotr Nowak

Do końca maja 2015 r. pracę w tych fabrykach stracić może nawet 155 osób. Tymczasem jeszcze 7 lipca tego roku prezes Ciechu Dariusz Krawczyk twierdził w rozmowie z „Rz", że w Sodzie Polskiej cięcia będą niewielkie. Dziś pracuje tam nieco ponad tysiąc osób.

– W tej firmie redukcja nie będzie na tyle duża, żeby w grę wchodziły zwolnienia grupowe – przekonywał Krawczyk.?– Skala zapowiedzianych zwolnień jest zaskakująca. Na pewno przyniesie grupie spore oszczędności kosztowe, ale z drugiej strony nie wiadomo, jak przełoży się na poziom produkcji w polskich zakładach, zwłaszcza w kontekście planowanej rozbudowy mocy produkcyjnych – komentuje Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen. – Niewykluczone, że jest to element negocjacji zarządu ze związkami zawodowymi, a być może nowy właściciel Ciechu po prostu dostrzegł jeszcze większe potrzeby redukcji kosztów – dodaje analityk.

Wcześniej do zwolnień grupowych miało dojść również w zależnej Organice-Sarzynie. Jednak zarządowi po ostrych negocjacjach udało się dojść do porozumienia ze związkami zawodowymi i zwolnienia zastąpiono programem dobrowolnych odejść.

Zarząd Ciechu tłumaczy, że tak znacząca redukcja etatów jest związana z zakończeniem modernizacji i automatyzacji zakładów. Z analiz resortu skarbu wynika, że w polskich zakładach Ciechu wielkość zatrudnienia blisko 2,5-krotnie przewyższa liczbę osób pracujących w konkurencyjnej fabryce Solvaya w Bułgarii.

W planach jest ponadto zwiększenie mocy produkcyjnych inowrocławskiej fabryki. Inwestycja pochłonie 230 mln zł. Specjalnie dla tego projektu polski rząd zgodził się rozszerzyć pomorską specjalną strefę ekonomiczną o grunty, które użytkuje Ciech. Rząd wyjaśniał wówczas, że dzięki inwestycji powstanie co najmniej dziesięć etatów i zniknie groźba utraty pracy dla 1,5 tys. osób zatrudnionych w fabryce w Inowrocławiu i pozostałych zakładach grupy Ciech. Zarząd spółki przekonuje, że projekt jest realizowany.

Niedawno kontrolę nad Ciechem przejął Kulczyk Investments, należący do miliardera Jana Kulczyka. Inwestor kupił akcje spółki m.in. od Skarbu Państwa.

Do końca maja 2015 r. pracę w tych fabrykach stracić może nawet 155 osób. Tymczasem jeszcze 7 lipca tego roku prezes Ciechu Dariusz Krawczyk twierdził w rozmowie z „Rz", że w Sodzie Polskiej cięcia będą niewielkie. Dziś pracuje tam nieco ponad tysiąc osób.

– W tej firmie redukcja nie będzie na tyle duża, żeby w grę wchodziły zwolnienia grupowe – przekonywał Krawczyk.?– Skala zapowiedzianych zwolnień jest zaskakująca. Na pewno przyniesie grupie spore oszczędności kosztowe, ale z drugiej strony nie wiadomo, jak przełoży się na poziom produkcji w polskich zakładach, zwłaszcza w kontekście planowanej rozbudowy mocy produkcyjnych – komentuje Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen. – Niewykluczone, że jest to element negocjacji zarządu ze związkami zawodowymi, a być może nowy właściciel Ciechu po prostu dostrzegł jeszcze większe potrzeby redukcji kosztów – dodaje analityk.

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce bojowe Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej