José Luís Cutrale razem z brazylijską Investmentgruppe Safra oferują za amerykański koncern 611 mln dolarów (457 mln euro) i to mimo, że na początku tego roku poinformowano o fuzji Chiquita z irlandzkim Fyffes - potentatem handlu owocami.
Oferta brazylijskich koncernów jest zdecydowanie lepsza - zapewnia akcjonariuszy Chiqiuta prezes Cutrale, oferując udziałowcom po 13 dolarów za akcję. To o 29 proc. więcej niż na koniec zeszłego tygodnia warte były na Wall Street akcje amerykańskiego koncernu.
Kierownictwo Chiqiuta wydało oświadczenie w którym stwierdza, że "uważnie przyjrzy się ofercie" i wkrótce się do niej ustosunkuje. Jednocześnie zarząd firmy pisze o "strategicznych korzyściach", które zdecydowały o podjęciu decyzji o fuzji z Fyffes. Oferta Cutrale i Safra jest ważna do piątku 15 sierpnia.
Nowojorska giełda przyjęła ofertę Brazylijczyków z entuzjazmem - kurs Chiquita w poniedziałek wzrósł o 30 procent.
Firma Sucocitrico Cutrale najbardziej znana jest z produkcji soku pomarańczowego, zajmując jedna trzecią światowego rynku tego napoju. Obroty firmy sięgają rocznie 5 mld dolarów. natomiast Grupa Safra zajmuje się handlem nieruchomościami, bankowością, finansami oraz agrobiznesem - jej właścicielem jest 60. na liście najbogatszych ludzi świata Forbesa Joseph Safra.