Urzędnicy podkreślają, że nowe embargo Rosja wprowadzi tylko jako odpowiedź na rozszerzenie sankcji przez Zachód, dowiedziała się gazeta Wiedomosti. Jednak na wszelki wypadek gotowa jest już lista towarów, które dostałyby zakaz wjazdu. Na liście są zagraniczne samochody oraz akcesoria i urządzenia medyczne oraz leki.
- W Rosji produkujemy artykuły higieniczne, plastry, nieskomplikowany sprzęt chirurgiczny w sumie pokrywa to 20 proc. potrzeb rynku. Reszta, szczególnie aparatura wykorzystująca wysokich technologie pochodzi z importu. Jeżeli obejmą je nowe sankcje, to w naszym kraju lepiej będzie nie chorować - ostrzega Jewgienij Machorotow przedstawiciel firmy SCA produkującej sprzęt medyczny.
Władimir Salnikow z Centrum Analiz Makroekonomicznych przypomina, że tylko w produkcji żywności Rosja coraz mniej zależy od importu, bo w ostatnich latach realizowane były programy stymulujące rodzimą produkcję. - W innych branżach udział importu jest tak duży, że możliwość manewru władz staje się bardzo ograniczony - dodaje ekspert. Inni specjaliści też są zdania, że Rosja nie wprowadzi żadnych nowych ograniczeń.