Fachowcy z PGZ mają uratować pancerne zakłady Bumar Łabędy

Specjalny zespół, powołany przez PGZ pomoże władzom słabnącej, pancernej spółki Bumar – Łabędy, wydobyć się z tarapatów. Menadżerowie z innych spółek „Pegaza” mają zaproponować ścieżkę rozwoju czołgowej fabryki , tak aby w w przyszłości ,w Gliwicach, powstało centrum gąsienicowe całej zbrojeniowej grupy.

Aktualizacja: 15.01.2015 16:47 Publikacja: 15.01.2015 16:32

Czołg PT 91 Twardy, niegdyś sztandarowy produkt Bumaru

Czołg PT 91 Twardy, niegdyś sztandarowy produkt Bumaru

Foto: Fotorzepa

Na czele zespołu stoi Tomasz Nita, członek zarządu PGZ ds. produkcji, do niedawna prezes Fabryki Broni Radom. To on odpowiada w PGZ za koordynację przemysłowych przedsięwzięć związanych z realizacją najważniejszych zamówień armii ujętych w głównych planach operacyjnych modernizacji sił zbrojnych. W ratowanie gliwickiej spółki, utrzymującej się dotąd z remontowania czołgów , zaangażują się też Dariusz Sokólski – członek zarządu PGZ ds. rozwoju, Wojciech Pałka i Longin Komołowski – z Rady Nadzorczej Bumaru – Łabędy, Adam Janik – prezes spółki Rosomak z Siemianowic Śl., produkującej transportery opancerzone a także Janusz Wieczorek, dyrektor ds. finansowych PIT-Radwar.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Donald Trump ostro krytykuje Elona Muska. „On po prostu oszalał”
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Przedsiębiorczy, czyli zaradny i pracowity
Biznes
Fala bankructw. Niemiecki rząd tnie podatki. Napięcia między USA a Chinami
Biznes
Wiceszef Google’a: AI wzmacnia ludzką pomysłowość
Biznes
Cyberataki w systemy produkcji – polskie firmy nie są na nie gotowe