Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że w 2014 r. banki zapytały BIK o klientów ponad 48,15 mln razy, co oznacza wzrost o 14 proc. w porównaniu z rokiem 2013. Wzrost zapytań jest związany z obserwowanym większym popytem na kredyty ze strony klientów banków.
Komisja Nadzoru Finansowego stwierdza, że po trzech kwartałach 2014 r. zauważalne jest ożywienie akcji kredytowej. Wartość kredytów wzrosła o 54 mld zł, tj. o 5,5 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Kredyty konsumpcyjne wzrosły o niecałe 4 proc. Raport KNF zauważa jednak, że w trzech pierwszych kwartałach zmalała wartość kredytów samochodowych. Natomiast o ponad 8 proc. wzrosła wartość portfela kredytów dla przedsiębiorstw.
Bezpieczeństwo i wygoda
Według danych KNF w Polsce działa 38 banków w formie spółek akcyjnych. Niezależnie od tego, jaki bank wybierze nabywca do finansowania zakupu auta, należy się zastanowić, czy potrzebuje kredytowania oraz czy wybrana forma finansowania jest odpowiednia.
– W sprawach umów kredytowych polecam, aby przede wszystkim ocenić finansującego pod kątem własnego bezpieczeństwa i komfortu – radzi członek Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych Krzysztof Koszewski, który jest także Administration Manager w Orix Polska. – Pierwsze kroki skierowałbym do KNF, sprawdzając, czy czasem finansujący nie jest na tzw. czarnej liście, czyli liście ostrzeżeń publicznych. Kolejna rzecz to kwestia zapisów w umowach i wyłapanie niedozwolonych klauzul umownych – dalej radzi Koszewski. – Klauzule abuzywne możemy sprawdzić w innym urzędzie, czyli Urzędzie Ochrony Konsumentów i Konkurencji. Ostatni krok to ocena biznesowa projektu oraz podpisy na umowie – zaznacza przedstawiciel SKFS.
Dilerzy zazwyczaj współpracują z kilkoma bankami, a często jednym z nich jest własny bank, należący do koncernu samochodowego. W przypadku grupy Volkswagena jest to Volkswagen Bank.