Fiat Chrysler zyskuje bez Ferrari

Odradzający się europejski rynek, rosnące marże i dobrze przyjmowane nowe modele mogą jeszcze bardziej wywindować akcje spółki Fiat Chrysler Automobiles nawet po wyodrębnieniu luksusowej marki Ferrari

Publikacja: 16.08.2015 09:14

Akcje siódmej na świecie grupy samochodowej rosły od początku ubiegłego roku dzięki nadziejom na pełne przejęcie Chryslera przez Fiata i na spełnienie od dawna obiecywanej przemiany dzięki debiutowi na Wall Street. Skoczyły o ponad 80 proc. od października, gdy szef grupy, Sergio Marchionne ogłosił plan wyodrębnienia Ferrari i przekazania dużej części akcji bardzo cenionego producenta sportowych aut inwestorom FCA.

Cześć analityków sądzi, że po usamodzielnieniu Ferrari na początku 2016 r., akcje FCA stanieją, bo inwestorzy zwrócą znów uwagę na ogromny dług tej spółki i na wyzwania dla ambitnego planu odrodzenia grupy, którego głównymi elementami jest rozwój marek Jeep i Alfa Romeo.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne