- Pojawił się inwestor, który proponuje utworzenie w tym rejonie strefy gier hazardowych - wyjaśniły władze Jałty, podała agencja Unian. Strefa objęłaby też sanatorium Żemczużyna (Perła) i liczyła blisko 17 ha. Władze nie podają, kim jest inwestor. Na razie samorząd Jałty musi wydzielić teren strefy pod tego rodzaju inwestycje.
W lipcu 2014 r rosyjska Duma przyjęła ustawę włączającą Krym do grupy regionów, w których dozwolona jest działalność hazardowa. „Powołanie strefy hazardu w Republice Krym spowoduje przyciągniecie na półwysep dodatkowych inwestycji, stworzy nowe miejsca pracy, da dochody do budżetu regionalnego - zapewniał wtedy w parlamencie Anatolij Kratow, szef komitetu ds polityki gospodarczej, innowacyjności i przemysłu.
Według ocen eksperckich, budżet Krymu może zyskać dodatkowo do 25 mld rubli rocznie wpływów ze zbudowanych kasyn i domów gry. Do tego dojdzie wzrost dochodów z turystyki, rozwój hotelarstwa i gastronomii. Jednak od czasu uchwały, na Krymie nie pojawiło się ani jedno kasyno.
Hazard ma być motorem rozwoju kilku rosyjskich regionów, m.in. w niewykorzystanych obiektach olimpijskich w Soczi. Kasyna mogą powstać tylko w obiektach wybudowanych za pieniądze prywatnych inwestorów. Z taką propozycją wystąpił wcześniej prezes Sbierbanku Herman Gref. Bank kontroluje spółkę Krasna Polana, która zbudowała kompleks wysokogórski „Huśtawka górska".
Zgodnie z prawem rosyjskim tworzenie stref hazardu jest możliwe w czterech rejonach: Ałtajskim, Krasnojarskim, Primorskim i Kaliningradzkim.