W całej Unii wskaźnik DESI, czyli indeks gospodarki cyfrowej i społeczeństwa, wynosi aktualnie 0,52 pkt. To 0,3 pkt proc. więcej niż rok wcześniej i niestety wciąż znacznie więcej niż analogiczny wskaźnik wyniósł w Polsce. DESI dla Polski sięgnął 0,43 pkt (przy 0,4 rok wcześniej), co dało nam dopiero 23 miejsce w ogólnym zestawieniu (to awans o jedno miejsce). - Polska poczyniła postępy w zakresie kapitału ludzkiego, korzystania z internetu, jak również w zakresie łączności. Poprawiła swoje wyniki dotyczące wdrażania szybkich połączeń internetowych, korzystania z mobilnych usług szerokopasmowych, a także przydzielania częstotliwości na potrzeby mobilnych usług szerokopasmowych – podają autorzy raportu.

Odsetek Polaków korzystających z Internetu wzrósł z 65 proc. do 70 proc. (średnia europejska to jednak na razie niedościgłe dla nas 79 proc.). Podobnie jest w przypadku kategorii „łączność": mamy na koncie postęp, ale na tle innych krajów pozostajemy w rozwoju sieci stałych łączy szerokopasmowych i ich wykorzystania w tyle peletonu. Zasięg stałych szerokopasmowych łącz internetowych to w Polsce 86 proc. gospodarstw domowych (to daje nam w rankingu dalekie 28. miejsce, europejska średnia wynosi w tej kategorii 98 proc.). Odsetek korzystających z nich gospodarstw wzrósł jednak o 2 pkt proc. do 59 proc., a z mobilnych usług szerokopasmowych zwiększył się z 94 subskrypcji na 100 osób do 115 na 100 osób (europejska średnia to 84, mamy więc w tej kategorii wysokie 6. miejsce). - Główne wyzwania, przed jakimi stoi Polska, to wprowadzanie technologii cyfrowych przez przedsiębiorstwa i rozwój cyfrowych usług publicznych – konstatują autorzy raportu. Jak dodają, „proces digitalizacji polskich przedsiębiorstw postępuje dużo wolniej niż w większości innych państw UE. Poziom wykorzystania handlu elektronicznego przez małe i średnie przedsiębiorstwa jest również znacznie poniżej średniej". Ten ostatni wskaźnik w Polsce wynosi zaledwie 10 proc., podczas gdy średnia dla krajów wspólnoty sięgał 17 proc. Jeszcze gorzej wypadają polskie firmy pod względem wykorzystywania mediów społecznościowych – robi to zaledwie 9 proc. z nich, podczas gdy w Europie jest to 20 proc.

W Europie najwyższe wskaźniki DESI mają teraz Dania, Finlandia, Szwecja i Holandia. Najgorzej wypadły Rumunia, Bułgaria, Grecja i Włochy. - Europa powoli osiąga coraz wyższy poziom cyfryzacji, jednak wiele państw powinno zwiększyć swoje wysiłki, a wszystkie państwa członkowskie powinny zwiększyć inwestycje, jeśli chcą w pełni korzystać z jednolitego rynku cyfrowego. Nie chcemy cyfrowej Europy dwóch prędkości – komentował Andrus Ansip, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej do spraw jednolitego rynku cyfrowego.