Reklama

Polski samochód elektryczny bez kierowcy

Krzysztof Kowalczyk, który ledwie stanął na czele ElectroMobility Poland (EMP), spółki mającej przyczynić się do rozwoju w Polsce elektromobilności, już złożył rezygnację.

Publikacja: 04.05.2017 10:28

Krzysztof Kowalczyk

Krzysztof Kowalczyk

Foto: rp.pl

Z końcem ubiegłego tygodnia zakończył współpracę ze spółką stworzoną w październiku ub. r. przez PGE, Taurona, Eneę oraz Energę (każda z firm objęła w niej po 25 proc. kapitału akcyjnego, który wynosi 10 mln zł). Dyrektor zarządzający ElectroMobility Poland o swojej decyzji poinformował na mediach społecznościowych.

- To decyzja w spokojnym czasie, gdyż projekt w obecnej fazie potrzebuje jedynie nadzoru nad przygotowanymi i uruchomianymi już konkursami, które miałem przyjemność współtworzyć z Zespołem EMP. Ja natomiast, pozostając przedsiębiorcą, personalnie potrzebuję zdecydowanie większej dynamiki biznesowej i możliwości realizacji agresywniejszej strategii rozwoju produktów, niż ta, którą mógłbym dalej realizować w EMP – napisał Kowalczyk na portalu społecznościowym.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama