Polska telemedycyna chce podbić Amerykę

Braster i Infoscan złożyły wnioski rejestracyjne dla swoich urządzeń w Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków. Szlaki na największym dla branży rynku przetarł już Medicalgorithmics.

Aktualizacja: 09.06.2017 08:20 Publikacja: 08.06.2017 21:07

Polska telemedycyna chce podbić Amerykę

Foto: 123RF

Według danych BCC Research globalny rynek telemedycyny wzrośnie z 23,8 mld dol. w 2016 r. do 55,1 mld w 2021 r. Największym graczem są Stany Zjednoczone, jednak również w Polsce ta część rynku medycznego zyskuje na znaczeniu. Aż 55 proc. Polaków w 2020 r. będzie się umawiać na wizytę do lekarza przez stronę internetową – wynika z programu zintegrowanej informatyzacji państwa. Ogromny potencjał telemedycyny dostrzegają również krajowe spółki, które przymierzają się do podboju Ameryki.

W tym tygodniu Braster i Infoscan, dwie polskie spółki złożyły do Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (ang. Food and Drug Administration, FDA) wnioski rejestracyjne dotyczące swoich telemedycznych systemów.

Groźne chrapanie

To, że polskie spółki mogą odnieść sukces w Ameryce, udowodnił Medicalgorithmics, który stworzył system do zdalnego monitorowania zaburzeń pracy serca. Ponad 90 proc. przychodów spółki pochodzi właśnie z tamtejszego rynku. Analitycy DM BOŚ szacują, że w tym roku grupa zarobi na czysto 43,3 mln zł przy 260,3 mln zł przychodów.

– Liczymy, że FDA wyda zgodę na rejestrację naszego urządzenia do domowej diagnostyki bezdechu sennego na rynku amerykańskim do końca I kwartału 2018 r. – mówi Jacek Gnich, prezes spółki Infoscan. Firma już raz złożyła wniosek rejestracyjny, jednak postanowiła go wycofać, ponieważ poprzednim razem połączona została funkcja urządzenia do diagnozowania oddychania podczas snu z funkcjami holtera do badania pracy serca.

– Na rynku amerykańskim nie miało to sensu, system refundacyjny nie przewiduje możliwości bowiem wykonania dwóch różnych typów badań jednym urządzeniem. Ograniczyliśmy więc jego funkcjonalność, co w znaczący sposób uprościło dokumentację wymaganą przy rejestracji w FDA – tłumaczy prezes. Dodaje, że obecnie trwają rozmowy z potencjalnymi dystrybutorami systemu w USA. Zarząd przygotowuje się, by pod koniec roku ustalić szczegóły transakcji z wybranymi klinikami snu.

– W USA funkcjonuje około 2,5 tys. klinik snu zgrupowanych w 100 organizacjach. Wytypowaliśmy grupę 65 docelowych kontrahentów. Pod koniec roku chcemy podpisać 5–10 umów dystrybucyjnych – mówi Gnich. W USA badania bezdechu sennego refundowane są zarówno przez prywatnych ubezpieczycieli, jak i państwowy system zdrowotny. Stawki za jedno badanie wahają się od 180 do 400 dol.

– Obecnie są one wykonywane w tzw. klinikach snu, jednak ubezpieczyciele wpływają na obniżenie kosztów procedury dzięki zdalnej realizacji części badań. Dzięki naszemu systemowi pacjenci i wykonają je w domu, a wyniki będą wysyłane lekarzowi – mówi prezes. Zarząd szacuje, że w pierwszych 12 miesiącach od otrzymania zgody FDA za pomocą systemu zostanie wykonanych około 20 tys. badań, a w kolejnym ponad 100 tys. badań.

Polski sposób na raka

Jeszcze w tym roku w Ameryce chce zadebiutować Brastser, który opracował system do domowej diagnostyki raka piersi. Innowacyjne na skalę światową urządzenie jest już dostępne w Polsce. Spółka przymierza się do globalnej ekspansji, której częścią mają być projekty pilotażowe na mniejszych europejskich rynkach, takich jak: Irlandia, Holandia czy Portugalia. Testowa sprzedaż ma się rozpocząć w ciągu kilku tygodni. Do końca roku Braster chce także zadebiutować w Wielkiej Brytanii oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Podbijać zagraniczne rynki chce również spółka Nestmedic, która posiada telemedyczny system Pregnabit do badania dobrostanu płodu. Spółka w poniedziałek zadebiutuje na rynku NewConnect.

Pracą nad rozwiązaniami telemedycznymi zajmuje się też rosnąca grupa startupów. Jest szansa, że w ślad za pionierami swojego miejsca na globalnym rynku już wkrótce będą szukać kolejne firmy.

Wsparcie innowacji

W czwartek Giełda Papierów Wartościowych i platforma equity crowdfundingowa Beesfund podpisały porozumienie dotyczące utworzenia akceleratora dla startupów. Strony chcą wspierać początkujących przedsiębiorców, dając im dostęp do giełdowych spółek, ich kontaktów, menedżerów i doświadczenia w prowadzeniu biznesu, a pośrednio także do kapitału czekającego na ulokowanie. – Nie możemy zostawać w tyle i ignorować polskich innowatorów. Nasz projekt to też odpowiedź na bolączki związane z małą liczbą giełdowych debiutów. Chcemy, aby w przyszłości polskie startupy jako pierwsze miejsce listingu wybierały warszawski rynek, a nie zagraniczne parkiety – mówił Jarosław Grzywiński, p.o. prezesa GPW.

Według danych BCC Research globalny rynek telemedycyny wzrośnie z 23,8 mld dol. w 2016 r. do 55,1 mld w 2021 r. Największym graczem są Stany Zjednoczone, jednak również w Polsce ta część rynku medycznego zyskuje na znaczeniu. Aż 55 proc. Polaków w 2020 r. będzie się umawiać na wizytę do lekarza przez stronę internetową – wynika z programu zintegrowanej informatyzacji państwa. Ogromny potencjał telemedycyny dostrzegają również krajowe spółki, które przymierzają się do podboju Ameryki.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Biznes
Transformacja energetyczna mądrzej, ale niekoniecznie szybciej
Patronat Rzeczpospolitej
Przedsiębiorcy chcą sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe
Biznes
Jacht oligarchy ze złotym fortepianem idzie pod młotek
Biznes
Mesko będzie produkować 250 mln pocisków rocznie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Katastrofa Boeinga w Indiach, polska zbrojeniówka w impasie i powrót atomu