Reklama

Globalne banki inwestują w Afryce

Pomimo trudnej sytuacji banków spowodowanej kryzysem finansowym oraz zagrożeniem strefy euro kilka międzynarodowych instytucji finansowych zdecydowało się na inwestycje na terenie Afryki, wykorzystując moment wzrostu gospodarczego w tym rejonie

Publikacja: 03.01.2012 13:13

Globalne banki inwestują w Afryce

Foto: Bloomberg

W listopadzie JPMorgan wystąpił o zezwolenie na otarcie swojego oddziału w Nigerii. W planach ma również oddziały w Kenii oraz  Ghanie.

W styczniu 2011 r. Credit Suisse otworzył oddział w RPA. Barclays przeniósł oddział zajmujący się Afryką z Dubaju do Johannesburga, wyznaczając Marię Ramosę na dyrektora wykonawczego Absa Group, by pokierowała Barclays Africa. Barclays zapłacił 2,8 mld funtów za 56 procent udziału w Absa w 2005 r.

Chińskie banki też inwestują w Afryce

Również i chiński ICBC zainteresowany jest Afryką. W listopadzie 2011 otwarty został oddział ICBC w Kapsztadzie. W 2007 r. bank ten zapłacił 5,5 mld dolarów za 20 proc. udział w południowoafrykańskim Standard Bank.

Analitycy twierdzą, że trend ten spowodowany jest stagnacją rozwiniętych gospodarek oraz potencjałem kontynentu zamieszkałego przez miliard osób.

MFW ocenia, że wzrost gospodarczy Afryki Subsaharyjskiej wyniósł 5,2 proc. w ubiegłym roku a  5,8 proc.  wyniesie w 2012 r.

Reklama
Reklama

Stabilizacja po okresie zamieszek daje szansę na lepsze wyniki gospodarcze. Dlatego Afryka obecnie cieszy się zainteresowaniem i traktowana jest jako rejon w który warto inwestować.

John Coulter z JPMorgan w wypowiedzi dla "FT" porównuje Afrykę z Brazylią i Ameryką Środkową sprzed sześciu lat. Dzięki utworzeniu oddziałów prowadzonych w lokalnej walucie bank będzie mógł w przyszłości, być może za pięć, dziesięć lat obsługiwać inwestycje na terenie Afryki.

Pieniądze klientów już tam są

JPMorgan szacuje, że 35 z 100 jego największych klientów już prowadzi działalność na terenie Afryki.

Credit Suisse otworzył oddział Credit Suisse South Africa, ponieważ klienci banku zainteresowani są inwestowaniem zarówno w Azji, jak i w Afryce. Jeżeli bank nie zapewni im takiej usługi, to zmienią bank.

Credit Suisse już doradzał w kilku inwestycjach, m.in. nieudaną próbę HSBC w przejęciu południowoafrykańskiego Nedbank oraz przejęciu Defy Appliances za 326 mln dolarów przez turecką Arcelik Group. Bank również brał udział w IPO w RPA i Tanzanii.

Standard Chartered również działa na rynku afrykańskim. Diana Layfield dyrektor wykonawczy Standard Charterd Africa zauważa, że nie docenia się roli dla rozwoju gospodarczego z coraz większego zainteresowania Chin w inwestycja na terenie Afryki. Również Indie i Korea Płd kierują się swoje zainteresowanie w Afrykę. Należy wziąć pod uwagę, że rozwój gospodarczy Chin i Indii spowoduje wzrost zapotrzebowania na towary, które może dostarczyć Afryka.

W listopadzie JPMorgan wystąpił o zezwolenie na otarcie swojego oddziału w Nigerii. W planach ma również oddziały w Kenii oraz  Ghanie.

W styczniu 2011 r. Credit Suisse otworzył oddział w RPA. Barclays przeniósł oddział zajmujący się Afryką z Dubaju do Johannesburga, wyznaczając Marię Ramosę na dyrektora wykonawczego Absa Group, by pokierowała Barclays Africa. Barclays zapłacił 2,8 mld funtów za 56 procent udziału w Absa w 2005 r.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Banki
Prezes UOKiK chce chronić klientów banków nowym podatkiem. Czy to się sprawdzi?
Banki
Czy Donald Trump chce trzymać Jerome'a Powella w niepewności?
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Reklama
Reklama