Z opinii prawnej sporządzonej na zlecenie Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego wynika, że dla nowych umów zawartych po 1 stycznia 2014 czyli np. przy rozwiązaniu umowy oraz podpisaniu analogicznej nawet z tym samym agentem rozliczeniowym powinna obowiązywać 0,5 proc. stawka interchange (główny składnik opłaty jaką ponoszą punkty usługowo - handlowe za przyjmowanie płatności kartą).
To oznacza inne niż powszechne podejście do uchwalonej w ubiegłym roku ustawy obniżającej interchange, bo uczestnicy rynku interpretowali 6 miesięczny okres przejściowy w taki sposób, że spadek interchange musi nastąpić dopiero w połowie 2014 roku.
„.....tym niemniej ratio legis uchwalenia art. 2 ma za zadanie chronić tylko określone prawa nabyte, wynikające z umów już zawartych, i tylko wobec tych podmiotów, którzy prowadzili działalność gospodarczą przed 1 stycznia 2014 r. Tym samym, uwzględniając brzmienie przepisu art. 2 Ustawy Nowelizującej oraz rolę tego przepisu nakierowaną wyłącznie na ochronę praw już nabytych (wykładnia celowościowa i systemowa), należy stwierdzić, że wprowadzony tym przepisem okres przejściowy nie znajdzie zastosowania do umów zawieranych po 1 stycznia 2014 r. przez działających przed 1 stycznia 2014 r. agentów rozliczeniowych, wydawców kart płatniczych oraz organizacji kartowych. Na rzecz powyższej wykładni wskazuje również wyrażony w uzasadnieniu Projektu cel wprowadzenia przepisów przejściowych w stosowaniu do znowelizowanych przepisów Ustawy (cel ten nazwano mianem „ochrona interesów w toku"; por. s. 15 in fine oraz s. 16 uzasadnienia Projektu, druk sejmowy 1214)" – napisano w opinii prawnej.
Interchange jest głównym składnikiem opłaty akceptanta, choć w jej skład wchodzą także inne jak opłaty procesingowe.
- To oznacza, że każdy nowy akceptant, który podpisał umowę w 2014 roku lub podpisze w najbliższych pięciu miesiącach nie powinien otrzymać oferty wyższej niż 0,7 proc. - 0,8 proc. wartości transakcji – mówi Robert Łaniewski, prezes FROB.