Reklama

Tusk naciskał na Glapińskiego w sprawie stóp, ale ten dostał argument przeciw obniżkom

Projekt budżetu państwa na 2025 r. przewiduje bardziej ekspansywną politykę fiskalną, niż wcześniej zakładano. To potencjalnie może „zajastrzębić” Radę Polityki Pieniężnej.

Publikacja: 04.09.2024 04:30

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

– Wysokie deficyty są paliwem dla inflacji, zaś jej poziom powyżej celu inflacyjnego jest i będzie argumentem na rzecz stóp utrzymywanych dłużej przez dłuższy czas – ocenia dr Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton.

W projekcie budżetu państwa na 2025 r. rząd przyjął wzrost deficytu do rekordowych 289 mld zł ze 184 mld zł planowanych na ten rok. Deficyt sektora finansów publicznych (general government) ma sięgnąć 5,5 proc. PKB – to poziom zbliżony do prognozowanego na 2024 r. Dług sektora gg (według definicji unijnej) ma wzrosnąć z 49,6 proc. PKB na koniec 2023 r., przez 54,6 proc. w 2024 r., do 59,8 proc. PKB na koniec 2025 r.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Banki
Jakie wyniki pokażą banki za III kwartał? Miliardowe zyski wciąż możliwe?
Banki
Sąd w USA: Sbierbank może odpowiadać za współpracę z terrorystami z Doniecka
Banki
Co ze stopami procentowymi? Decyzja RPP niepewna
Banki
Ostatni amerykański bank żegna Rosję. Kiedyś był na tym rynku gigantem
Banki
Twórca Revoluta: Nie jesteśmy portfelem cyfrowym. Budujemy globalny bank przyszłości
Reklama
Reklama