Tadeusz Białek, prezes ZBP: Mamienie darmowym kredytem złotowym to patologia

Rosnące ryzyko prawne kredytów hipotecznych, zarówno walutowych, ale też złotowych, staje się obecnie jednym z największych wyzwań dla sektora bankowego – mówi "Rzeczpospolitej" Tadeusz Białek, nowy prezes Związku Banków Polskich.

Publikacja: 20.04.2023 19:43

Tadeusz Białek

Tadeusz Białek

Foto: materiały prasowe

Jest pan prawnikiem, dotychczas w Związku Banków Polskich zajmował się pan przede wszystkim legislacją, otoczeniem prawnym. To kompetencje adekwatne do obecnych problemów sektora bankowego?

Jak najbardziej. W ostatnich latach mamy do czynienia wprost z regulacyjnym tsunami, powstaje wiele nowych rozwiązań, niosących duże wyzwania dostosowawcze dla sektora, zarówno na poziomie krajowym jak i unijnym. Pierwszy z brzegu przykład - reforma wskaźników referencyjnych.

Bankowcy wskazują, że obecnie to kredyty hipoteczne okazują się produktem obarczonym największym ryzykiem prawnym.

To rzeczywiście jedno z największych wyzwań. Wciąż rośnie ryzyko prawne hipotecznych kredytów we frankach szwajcarskich, co już rodzi konieczność tworzenie wysokich rezerw w bilansach banków. A ewentualny niekorzystny dla kredytodawców wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, uznający, że bankom nie należy się prawo do wynagrodzenia za bezumowne korzystnie z kapitału, może skutkować ogromnymi kosztami. Tak dużymi, że może to spowodować poważny kryzys w sektorze. Te kwestie wymagają pilnego uregulowania, moim zdaniem na poziomie ustawowym.

Czytaj więcej

Koniec epoki w Związku Banków Polskich. Po dwudziestu latach jest nowy szef

Do tego oczywiście dochodzą próby podważania w sądach legalności wskaźnika WIBOR w hipotecznych kredytach złotowych. Tu trzeba podkreślić z całą mocą - nie ma do tego żadnych podstaw. Potwierdzają to nie tylko nasze analizy, ale też regulatorów rynku, Komisji Nadzoru Finansowego, NBP, Ministerstwa Finansów i wiele innych. Moim zdaniem podejście kancelarii prawnych, które zachęcają kredytobiorców złotowych do składania pozwów w tej kwestii, mamiąc ich wizją "darmowego kredytu", jest sytuacją patologiczną. Będziemy z całą konsekwencją przeciwstawiać się takim praktykom i każdej próbie kwestionowania hipotek złotowych.

Inne najważniejsze wyzwania?

Oprócz powyższego ryzyka prawnego kredytów hipotecznych, wskazałbym tu reformę wskaźników referencyjnych, czyli zamiany WIBOR na WIRON. Jak już wspominałem to naprawdę ogromne wyzwanie, z którym mierzymy się już od jakiegoś czasu i pewnie jeszcze to chwilę potrwa.

Do tego dochodzą trudności w finansowaniu rynku mieszkaniowego w środowisku wysokich stóp procentowych. Ważny dla banków jest też obszar usług płatniczych, chociażby w kontekście rosnącej konkurencji ze strony fintechów, czy wyzwań związanych z cyberbezpieczeństwem.

Istotna jest też, choć wciąż na niewystarczającym poziomie, edukacja finansowa Polaków. Widzimy tu pewne postępy, dzięki podejmowanym przez sektor wysiłkom, jest jednak wiele jest do zrobienia zarówno pod względem podnoszenia poziomu wiedzy ekonomicznej, jak i tej dotyczącej bezpieczeństwa finansowego.

Obejmując stanowisko prezesa ZBP zauważył pan też, że słabnie zdolność sektora bankowego do finasowania gospodarki. Z czego to wynika?

Z ogromnej presji regulacyjnej, która nakłada na banki coraz większe obciążenia finansowe. To choćby podatek bankowy, obowiązkowe daniny, składki i inne dodatkowe obciążania. Trzeba mieć świadomość, że to wpływa na możliwości finansowania po stronie banków.

W 2022 r. ustawowe regulacje nałożyły na sektora obowiązek poniesienia kosztów wakacji kredytowych, które można szacować na ok. 20 mld zł. A także zwrotu dodatkowych opłat pobieranych od kredytobiorców w okresie oczekiwania na wpis do hipoteki. Ten ostatni przykład nie jest aż tak bardzo kosztowny, jak np. wakacje kredytowe, ale pokazuje, że banki stały się swoistym chłopcem do bicia - ustawodawca zamiast usprawnić system działania sądów wieczystoksięgowych, postanowił ukarać podmioty, które są niczemu nie winne.

Z naszych analiz wynika, że obciążenia nałożone na sektor bankowy w Polsce są obecnie największe wśród krajów UE. I rzeczywiście zagraża to zdolności sektora do finansowania gospodarki, w postaci ograniczonej podaży kredytów.

Jak poprawić relacje na linii banki - ustawodawca, tak by przynajmniej nowych obciążeń nie było?

Stawiamy na intensyfikację dialogu z regulatorami rynku. Mamy silną nadzieję, że uda nam się w procesie rozmów z publicznymi interesariuszami doprowadzić do wyważonych rozwiązań.

Jest pan prawnikiem, dotychczas w Związku Banków Polskich zajmował się pan przede wszystkim legislacją, otoczeniem prawnym. To kompetencje adekwatne do obecnych problemów sektora bankowego?

Jak najbardziej. W ostatnich latach mamy do czynienia wprost z regulacyjnym tsunami, powstaje wiele nowych rozwiązań, niosących duże wyzwania dostosowawcze dla sektora, zarówno na poziomie krajowym jak i unijnym. Pierwszy z brzegu przykład - reforma wskaźników referencyjnych.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem
Banki
Cezary Stypułkowski, prezes mBanku: Marne prawo, żadna sprawiedliwość, upadła moralność
Banki
Czy ratowanie Getin Noble Banku się zwróci? Potężne koszty
Banki
EBC zażądał od dwóch wielkich banków, by wycofały się z Rosji. Ostatnie ostrzeżenie