„Te transakcje są zgodne z naszym aktywnym podejściem do zarządzania naszym portfelem zobowiązań i optymalizowania wydatków na odsetki. Pomogą nam one wykorzystać warunki rynkowe do skupu długu po atrakcyjnych cenach” – mówi komunikat Credit Suisse.

W ostatnich dniach obligacje Credit Suisse były wyprzedawane przez inwestorów. Rósł również koszt CDS (instrumentów ubezpieczających przed bankructwem dłużnika) dla tych papierów. Sięgnął on w piątek rano rekordowych 587 pb. Akcje Credit Suisse, co prawda zyskiwały w piątek przed południem 4,4 proc., ale od początku roku straciły ponad 50 proc. W tym tygodniu sięgnęły one rekordowo niskiego poziomu.

Ostatnie kilkanaście miesięcy było dla banku trudne. Interesy z funduszem hedgingowym Archegos (który zbankrutował) kosztowały go 4,7 mld USD. Ponad 2 mld USD to natomiast strata na kredytach udzielanych zbankrutowanemu pożyczkodawcy Greensill. Standardy kontroli ryzyka próbował poprawiać w Credit Suisse prezes Antonio Horta-Osorio, ale zrezygnował ze stanowiska w styczniu 2022 r. po niespełna roku rządów. To wszystko przyczyniło się do przeceny akcji Credit Suisse.

Czytaj więcej

Credit Suisse skazany w sprawie o pranie brudnych pieniędzy