– Nowe bufory kapitałowe, które zostaną nałożone na banki uznane za instytucje istotne systemowo, będą liczone ponad obecnie wymagane poziomy współczynników kapitałowych – informuje Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).
Niewielkie bufory
Wcześniej pojawiały się wątpliwości, czy bufory te zostaną uwzględnione w indywidualnych domiarach frankowych z 2015 r. lub w podniesionych wymogach z początkiem 2016 r. w ramach nadzoru makroostrożnościowego. Tak jednak nie będzie, co oznacza kolejny wzrost wymogów kapitałowych banków.
Do tej pory pięciu kredytodawców (z dziesiątki największych w Polsce) podało, że KNF chce je uznać za systemowo ważne.
– Bufory, które mają zostać nałożone na banki o znaczeniu systemowym, nie są w większości przypadków duże, może z wyjątkiem PKO BP, ale to największy bank mający jedną piątą oszczędności detalicznych w systemie, więc taki domiar wydaje się uzasadniony – mówi Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ.
Bufor dla PKO BP sięgnie 0,75 proc., dla Pekao (według szacunków) będzie to 0,5 proc., podobnie dla BZ WBK i mBanku. Bufory po 0,25 proc. otrzymają ING BSK, Getin, Millennium, BGŻ BNP Paribas oraz Alior i Handlowy, choć te dwa ostatnie mogą też w ogóle nie otrzymać buforów.