Zysk netto PKO BP (drugi pod względem wielkości bank w Polsce) w trzecim kwartale wyniósł 904 mln zł i był o 21 proc. wyższy niż przed rokiem oraz zbliżony do prognoz analityków. Nie było więc dużej reakcji na kursie banku i w piątek jego akcje potaniały 0,4 proc. do 30, 8 zł. W ciągu dziewięciu miesięcy tego roku bank zarobił 2,752 mld zł wobec 2,029 mld zł przed rokiem.
– Pozytywnie zaskoczył wynik odsetkowy, który był lepszy od oczekiwań, natomiast poziom rezerw był wyższy niż przewidywany – ocenia Marek Juraś, szef zespołu analityków DM BZ WBK. Jego zdaniem w kolejnych kwartałach bank może mieć coraz gorszą marżę odsetkową, głównie po stronie depozytowej, zwłaszcza biorąc pod uwagę duże prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w Polsce. Prezes PKO BP Jerzy Pruski uważa, że podwyżka oprocentowania depozytów w średnim terminie nie odbije się negatywnie na wynikach banku, ponieważ zmniejszeniu marży odsetkowej na depozytach towarzyszyć będzie zwiększenie marży na kredytach. Decydującym czynnikiem będzie to, w jakim stopniu zwiększająca się baza depozytowa będzie się przekładać na wzrost udzielanych kredytów.
Szef PKO BP zapowiada, że bank będzie chciał utrzymać wysoką, dwucyfrową dynamikę akcji kredytowej. Nie podziela pesymistycznych prognoz przedstawicieli sektora finansowego, którzy się spodziewają odczuwalnego pogorszenia koniunktury.
– Nawet jeśli sytuacja gospodarcza ulegnie pogorszeniu, to będzie ono nieznaczne. Może wystąpić ograniczenie podaży kredytów, ale nie oczekuję zahamowania popytu w tym segmencie. Zakładam, że będziemy zwiększać udziały rynkowe zarówno w segmencie depozytów, jak i kredytów – uzasadnia Pruski. Obecnie w rynku kredytów dla ludności bank ma 20,1 proc. udziałów w depozytach oraz 23,1 proc. w kredytach.
Prezes nie zadeklarował, kiedy PKO BP chciałby dogonić największego obecnie gracza na rynku Pekao SA (poda wyniki 12 listopada), ale nie ukrywa, że walczy o odzyskanie pozycji lidera . Wartość portfela kredytowego banku wyniosła na koniec września 88,3 mld zł, po wzroście o 28 proc., a depozyty zwiększyły się o 10 proc. do 93,9 mld zł. Od początku wprowadzenia wyższego oprocentowania lokat, czyli od 22 września, bank zebrał ponad 8 mld zł.
