Przygotowana przez PO ustawa zmieniająca sposób funkcjonowania SKOK została uchwalona przez Sejm 6 listopada. Ale szybko w życie nie wejdzie. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, Lech Kaczyński najprawdopodobniej jej nie podpisze.

– Przygotowujemy dla prezydenta analizę prawną ustawy, która pokazuje bardzo poważne zagrożenia dla całego systemu spółdzielczych kas, jakie ta ustawa niesie – mówi „Rz” bliski współpracownik prezydenta. Oficjalnie Lech Kaczyński jeszcze decyzji w tej sprawie nie podjął. – Ma 21 dni na podpisanie ustawy – przypomina minister Andrzej Duda.

Zdaniem naszych informatorów z Pałacu Prezydenckiego już na początku przyszłego tygodnia Lech Kaczyński zdecyduje o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

– Niczego innego po prezydencie się nie spodziewałem. Jeżeli jednak zdecydowałby się na weto, to nie spodziewam się problemu z jego odrzuceniem – zaznacza poseł PO Sławomir Neumann, jeden z autorów ustawy.

Według Grzegorza Biereckiego, prezesa Kasy Krajowej SKOK, ustawa zagraża istnieniu kas. Nakłada na SKOK obowiązek utrzymywania tzw. wskaźnika wypłacalności na poziomie 5 proc. Do wypełnienia tego wymagania kasom może zabraknąć co najmniej 77 mln zł.