Miało to miejsce kilka lat po wybuchu kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych w związku z zapaścią na rynku kredytów hipotecznych.

Bank nie powiadomił o tym Federalnej Administracji ds. Mieszkalnictwa (Federal Housing Administration-FHA), lecz uznał, że takie kredyty spełniają wymogi federalnego programu ubezpieczeniowego.

Sherry Hunt  w sierpniu ubiegłego roku wniosła pozew przeciw swojemu pracodawcy, do którego przyłączył się rząd. Citigroup przyznał się, że obciążył FHA kredytami, które się do tego nie kwalifikowały i zgodził się w ramach ugody zapłacić 158,3 miliona dolarów.

Hunt z tej kwoty dostanie 31 milionów dolarów. – Citigroup z powodu ryzykowanych operacji  otrzymał fundusze rządowe, dolary podatników. To pokazuje, że kryzys finansowy nauczył ich niewiele – ocenił Peter Henning z Wayne University w Detroit.