Candida auris to nowy gatunek drożdżaka z rodzaju Candida. Po raz pierwszy został opisany w 2009 roku w Japonii, ale pojawiał się już wcześniej. W 1996 roku udokumentowano przypadki zakażenia C. auris w Korei Południowej. Onet przypomina, że w ciągu ostatnich lat pojawił się w 17 krajach na pięciu kontynentach. Jest bardzo niebezpieczny i może wywoływać ogniska epidemiczne w placówkach zdrowotnych.
Szacuje się, że na świecie zmarło nawet 60 proc. pacjentów zakażonych tym gatunkiem drożdżaka. W Polsce nie odnotowano jeszcze przypadków zakażenia C. auris, ale – jak czytamy w Onecie - jest to prawdopodobnie tylko kwestia czasu, ponieważ ten gatunek drożdżaka jest już w Hiszpanii, Niemczech, Norwegii i Wielkiej Brytanii. W tym ostatnim kraju od 2013 roku z powodu zakażenia C. auris zmarło 60 osób.
Groźną cechą Candida auris jest jego zdolność do bardzo szybkiego rozprzestrzeniania się. Grzyb charakteryzuje się wysoką przeżywalnością na skórze i zdolnością do długotrwałego przeżycia w środowisku szpitalnym, ponieważ jest odporny na działanie wielu preparatów dezynfekujących.
Tak jak w przypadku innych grzybic, na zarażenie najbardziej narażone są osoby długo hospitalizowane, przyjmujące długotrwale antybiotyki, osoby cierpiące na przewlekłe choroby lub mające obniżoną odporność.
Skutki zarażenia Candida auris
Niestety rokowania pacjentów zarażonych Candida auris pogarszają trudności z postawieniem prawidłowej diagnozy. Rozpoznanie zakażenia drożdżakiem wymaga nowoczesnych metod diagnostycznych – spektrometrii mas lub badań molekularnych. Grzyba nie identyfikują szpitalne laboratoria, a zakażenie spowodowane C. auris jest często mylone z innymi rodzajami infekcji, co prowadzi do niewłaściwego leczenia.