Autorzy sondażu zapytali reprezentatywną próbę rodziców nastolatków między 13 a 18 rokiem życia, co sądzą o możliwości zrobienia przez dziecko tatuażu. Większość rodziców (78 proc.) stwierdziła, że ??absolutnie nie rozważa takiej możliwości. Według  75 proc. wiekiem, kiedy ewentualnie zgodziliby się na tatuaż u dziecka, jest dopiero ukończenie przez nie 18 roku życia. 27 procent rodziców nastolatków w wieku 16 do 18 lat i 11 proc. w wieku między 13-15 lat przyznało, że ich pociechy zapytały o możliwość wykonania tatuażu.

5 proc. ankietowanych rodziców przyznało, że ich dziecko już ma tatuaż, a 32 proc., że sami mają wytatuowaną skórę. Zdaniem ekspertów dla rodziców ważna jest wiedza o odczuciach innych rodziców na ten temat, tym bardziej, że tatuaż staje się coraz częstszym tematem dyskusji. 

Sondaż pokazuje, że jest wiele powodów, dla których rodzice mówią tatuażom u dzieci „nie”. Przede wszystkim obawiają się potencjalnych powikłań zdrowotnych: 53 proc stwierdziło, że są bardzo zaniepokojeni możliwością infekcji lub blizn z powodu tatuażu, a 50 proc. bardzo obawia się zarażenia wirusem zapalenia wątroby lub HIV podczas zabiegu.

Dwie trzecie rodziców (63 proc.) zgodziło się z twierdzeniem, że tatuaż jest formą wyrażania siebie, podobnie jak farbowanie włosów czy sposób ubierania się. Mimo to rodzice wyrażali obawy co do społecznych konsekwencji, z jakimi mogą się spotkać wytatuowane nastolatki. 50 proc. rodziców było bardzo zaniepokojonych tym, że kiedyś będzie to miało negatywny wpływ na ocenę przez pracodawcę, a 24 proc rodziców bardzo martwiło się tym, jak sami  zostaną ocenieni jako rodzice, których dzieci mają na ciele tatuaże.

Jednak najczęstszą obawą rodziców było to, że ich nastolatek może żałować tatuażu w przyszłości (68 proc.).