Sąd: walka z dopalaczami to zadanie prezydenta, a nie gminy

Projekt programu zwalczania dopalaczy opracowuje wójt czy prezydent. Może go wspierać pełnomocnik. Rada jedynie uchwala przedstawiony program.

Aktualizacja: 04.10.2016 07:08 Publikacja: 03.10.2016 18:31

Sąd: walka z dopalaczami to zadanie prezydenta, a nie gminy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rada Miasta Leszno nie miała prawa podjąć uchwały zobowiązującej prezydenta miasta do powołania zespołu ds. walki z dopalaczami – uznał Naczelny Sąd Administracyjny.

– Dla takiej uchwały próżno bowiem szukać podstawy prawnej – wskazał sąd.

Reakcja na sytuację

Rada Leszna uchwałę w sprawie powołania zespołu interwencyjnego ds. przeciwdziałania tzw. dopalaczom oraz rady eksperckiej podjęła 10 września 2015 r. Zespół miał się zajmować profilaktyką, m.in. organizować zajęcia dla młodzieży i akcje społeczne

– To była reakcja na zaistniałą w mieście sytuację – tłumaczył na rozprawie przed NSA Andrzej Krzyszowski, adwokat reprezentujący radę. – Leszczyński program przeciwdziałania narkomanii nie przewidywał bowiem żadnych działań wymierzonych w dopalacze. Dlatego rada postanowiła zalecić prezydentowi opracowanie stosownego dokumentu, wskazując jednocześnie, że powinien go opracować fachowy zespół – tłumaczył adwokat.

Andrzej Krzyszowski wskazywał także, że do podjęcia tej treści uchwały radę upoważniały przepisy ustawy o samorządzie gminnym, a jednocześnie nie sprzeciwiały się jej przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Podział władzy

NSA sprawę ocenił jednak odmiennie. Stwierdził, że uchwała została podjęta bez upoważnienia ustawowego, a ponadto rada, nakazując prezydentowi podjęcie konkretnych działań, wkroczyła w jego kompetencje.

– W konsekwencji należy uznać, że Rada Miasta Leszno rażąco naruszyła prawo – wskazała Małgorzata Masternak-Kubiak, sędzia NSA. – Rada może co prawda podejmować uchwały wyznaczające kierunek działań wójta, ale nie może w takiej uchwale nakazać wójtowi podjęcia konkretnych działań – podkreślała.

NSA uznał także, że leszczyńska uchwała jest sprzeczna z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.

– Ustawa ta bowiem stanowi, że do opracowania gminnego programu antynarkotykowego zobowiązany jest wójt, który może powierzyć wykonanie tego zadania powołanemu przez siebie pełnomocnikowi – wskazywał sąd.

– Oczywiście rada może powoływać gremia kolegialne, ale pod warunkiem, że nie będą one przejmować ustawowych kompetencji organów gminy, a możliwość ich tworzenia musi przewidywać statut – wyjaśniała Małgorzata Masternak-Kubiak. – Tymczasem statut Leszna o tym milczy – wskazywała.

Bezskuteczne zakazy

Jak wynika z prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim (sygn. II SA/Go 26/11), rada gminy nie może wprowadzić zakazu handlu dopalaczami. Głównie dlatego, że są to kwestie uregulowane już przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

– Z jej przepisów wynika, że decyzję zakazującą handlu określoną substancją wydaje państwowy inspektor sanitarny, podając ją do publicznej wiadomości – wskazywał sąd. – Ustawa przewiduje karę do miliona złotych za złamanie zakazu – uzasadniał gorzowski WSA.

Opinia dla „Rz"

dr hab. Andrzej Szewc, profesor Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach

Stanowienie o kierunkach działania wójta oznacza generalnie władcze (wiążące dla wójta) określanie celów i zadań działalności wójta, a także zasad, sposobów i środków ich wykonania. Może ono przybierać formy wytycznych, zaleceń czy wskazówek w konkretnych sprawach. Może też polegać na upoważnieniu wójta do podejmowania określonych działań lub wyrażaniu na nie zgody bądź przyzwolenia. Podejmując taką uchwałę, rada nie może natomiast wkraczać w kompetencje przysługujące wójtowi z mocy ustawy, a zwłaszcza nakazywać mu konkretnego sposobu załatwienia konkretnej sprawy. W konsekwencji rada nie może zobowiązywać wójta do nawiązania współpracy np. ze wskazaną kancelarią prawną czy powołania imiennie wskazanych osób na określone stanowiska.

Rada Miasta Leszno nie miała prawa podjąć uchwały zobowiązującej prezydenta miasta do powołania zespołu ds. walki z dopalaczami – uznał Naczelny Sąd Administracyjny.

– Dla takiej uchwały próżno bowiem szukać podstawy prawnej – wskazał sąd.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona