Bank licytuje dom byłego prezesa. Za potężne długi

Na portalu aukcyjnym Elite Auctions będzie można kupić wspaniałą posiadłość w Chappaqua w stanie Nowy Jork. Jej obecny właściciel ma spore długi.

Aktualizacja: 24.04.2019 16:32 Publikacja: 24.04.2019 16:00

Foto: Elite Auctions

Dom należy do Stewarta Daumana, byłego prezesa firmy Vision Financial Corp. oraz jego żony Debry. Aukcja m się odbyć 18 maja 2019 r.

Daumanowie usiłowali już sprzedać dom, by spłacić długi. Wystawiono go najpierw ceną 3o mln dolarów (około 115 mln złotych), a potem z ceną 13,75 mln dolarów (ponad 52 mln złotych), ale nie znalazł się żaden chętny. Teraz sprzedaż nadzoruje bank.

Dom został wybudowany w 2004 roku w stylu inspirowanym kolonialnymi domami epoki georgiańskiej. Znajduje się w ekskluzywnej okolicy, gdzie mieszkają m.in. Bill i Hillary Clinton, były gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo, orz liczni aktorzy, muzycy, pisarze i sportowcy.

Rezydencja ma niemal 1800 metrów kwadratowych powierzchni w tym sześc sypialni, siedem łazienek i trzy oddzielne toalety, a także dwie kuchnie, jadalnię i ogromny salon. Poza tym nowy właściciel będzie miał do dyspozycji kryte boisko do koszykówki, siłownię, pokój bilardowy, który może też służyć jako sala kinowa. Poza tym w domu jest dwupiętrowa biblioteka, piwnica win oraz osiem kamiennych kominków w różnych pomieszczeniach w tym w kuchni.

W ogrodzie jest kort tenisowy, jacuzzi oraz duży basen z altaną z przebieralnią.

Cała posiadłość to niemal 34 hektary lasu z własnymi trasami spacerowymi i jeziorem.

Na początku kwietnia Stewart Dauman wystąpił do sądu o pozwolenie na ogłoszenia bankructwa. Jednym z warunków ma być sprzedaż posiadłości w Chappaqua.

W maju 2016 roku pracownicy Vision Financial Corp. pozwali prezesa za niewypłacone pensje. Firma jest im winna wiele milionów.

Dom należy do Stewarta Daumana, byłego prezesa firmy Vision Financial Corp. oraz jego żony Debry. Aukcja m się odbyć 18 maja 2019 r.

Daumanowie usiłowali już sprzedać dom, by spłacić długi. Wystawiono go najpierw ceną 3o mln dolarów (około 115 mln złotych), a potem z ceną 13,75 mln dolarów (ponad 52 mln złotych), ale nie znalazł się żaden chętny. Teraz sprzedaż nadzoruje bank.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu