Tomasz Grodzki: Wirus nie ma barw politycznych

Ta epidemia przetoczy się przez świat i powinniśmy skoncentrować nasze wysiłki na tym, aby jak najszybciej wykrywać osoby zarażone - mówi Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. - Musimy drastycznie zwiększyć liczbę testów - dodaje.

Aktualizacja: 12.03.2020 05:24 Publikacja: 11.03.2020 19:02

„Pierwsze tygodnie rząd przespał. Wierzył, że wirus dotrze wszędzie, tylko nie do nas”

„Pierwsze tygodnie rząd przespał. Wierzył, że wirus dotrze wszędzie, tylko nie do nas”

Foto: Rzeczpospolita/ Darek Golik

Nie bał się pan jechać na urlop do Włoch, które walczą z koronawirusem?

Nie. Sprawdziłem, że region, do którego jechałem, był wolny od koronawirusa. Miejsce, w którym przebywałem, to był malutki hotelik, praktycznie na środku pól śnieżnych i w momencie, kiedy tam przyjechałem, w promieniu 30 km wokół tego miejsca nie było żadnego ogniska koronawirusa. Również gdy przerwałem urlop, żeby poprowadzić Senat, nie było żadnego ogniska.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem