Czynsz, adres i standard lokalu

Nad bezpieczeństwo okolicy studenci przedkładają wysokość czynszu za wynajmowany lokal i bliskość uczelni.

Publikacja: 13.09.2019 15:32

Czynsz, adres i standard lokalu

Foto: Metrohouse

- Każdego roku studenci stanowią siłę napędową polskiego rynku najmu. Widać to przede wszystkim w średniej wielkości miastach o tradycjach akademickich - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. - Są tam znaczącą częścią grupy klientów poszukujących lokali na wynajmu.

Według badań „Studenci na rynku nieruchomości 2018" przeprowadzonych przez AMRON i Warszawski Instytut Bankowości najważniejsze kryteria wyboru mieszkania przez studenta to wysokość czynszu (28 proc.), odległość od uczelni (20 proc.) i standard lokalu (16 proc.).

- Na dalszy plan zeszły bezpieczeństwo okolicy i dostęp do infrastruktury handlowej czy usługowej - zauważa Marcin Jańczuk. - Wyniki ankiet potwierdzają obserwacje agentów działających w ramach sieci Metrohouse, którzy szczególnie dużo pracy przybywa wraz ze zbliżającym się rokiem akademickim. W oparciu o doświadczenie we współpracy ze studentami przygotowali oni listę niezbędnych elementów, które sprawią, że wystawione na wynajem mieszkanie spotka się z zainteresowaniem studentów.

Przystępna cena

- Każdy student zwraca szczególną uwagę na stawkę najmu. O ile jeszcze kilkanaście lat temu była ona kluczowym kryterium wyboru mieszkania na wynajem, o tyle dziś nie jest to tak aż tak silny czynnik - mówi Marcin Jańczuk. - Nadal jednak przed rozpoczęciem roku akademickiego z oferty znikają momentalnie lokale, które charakteryzują się nieco niższa ceną. Standardem już jest, że im bliżej roku akademickiego, tym liczba ofert o umiarkowanych cenach dość szybko topnieje. Mówi się wtedy, że średnie ceny mieszkań do wynajmu wzrastają. Nie jest to do końca prawdą, ponieważ właściciele rzadko podnoszą ceny przed 1 października, ale na rynku mieszkania są ostro „przebrane", a te które pozostały zwykle wyróżniają się znacznie wyższą ceną. To z kolei powoduje wrażenie wzrastających cen.

Dobry standard

- Doskonale, jeśli w ślad za umiarkowaną ceną idzie odpowiedni standard mieszkania. Bezpowrotnie minęły już czasy, gdy przy ograniczonej podaży mieszkań na wynajem studenci zgadzali się lokale o niskim standardzie, z ubogim wyposażeniem - mówi Marcin Jańczuk. - Dziś student chce wynająć lokal w pełni wyposażony, ze wszystkimi niezbędnymi urządzeniami. Jak twierdzą nasi agenci studenci często pytają o miejsce parkingowe, dodatkowe pomieszczenia na rower. Standardem jest internet lub możliwość jego założenia, a także w pełni wyposażona kuchnia.

Wraz z dużym zainteresowaniem inwestowaniem w mieszkania, wybór lokali jest także znacząco większy. To świetna wiadomość dla studentów, którzy zwykle w takiej sytuacji wybierają lokale w nowszym budownictwie, których standard znacznie odbiega od mieszkań wybudowanych np. w latach 70. Wniosek? Nie remontowałeś mieszkania od lat? Możesz mieć problem z wynajmem!

Okolica

Zwykle wśród studentów pokutuje przekonanie, że im bliżej uczelni tym lepiej. W wielu przypadkach wynajem mieszkania w pobliżu świetnie położonych w centralnych rejonach miast uczelni jest poza budżetem przeciętnego najemcy. Wobec tego pozostaje znalezienie lokum z dobrym i szybkim dojazdem. Dla studenta czasem najbardziej istotną informacją jest to, że autobusem na uczelnie dojedzie w 15 minut. Nie bez znaczenia jest najbliższa okolica, która daje możliwości aktywnego spędzenia wolnego czasu lub po prostu spotkania się w gronie znajomych poza własnym mieszkaniem.

Właściwy rozkład

- Nie każde mieszkanie nadaje się na wynajem studencki. Najbardziej poszukiwane przez studentów są lokale z oddzielnymi pokojami. Oczywiście nie można przekreślać innych rozkładów, ale lokale z przechodnimi pomieszczeniami, czy też kuchnią otwartą na salon będą się cieszyć mniejszym powodzeniem - opowiada ekspert Metrohouse. - W ostatnich latach można zaobserwować, że dla części inwestorów doskonałym biznesem jest zakup lub podnajem dużych mieszkań, aby przearanżować je na kilka samodzielnych pokojów dla studentów. Zwykle ich powierzchnia nie jest zbyt duża i pozwala zaledwie na umieszczenie kanapy, biura i niewielkiej szafy.

Umowa i dodatkowe opłaty

- Studenci nie lubią wiązać się umowami długoterminowymi. Z doświadczenia agentów Metrohouse wynika, że najczęściej preferują umowy na czas nieokreślony, które pozwalają im, w przypadku np. mało satysfakcjonującej współpracy z właścicielem, na szybkie jej rozwiązanie i przeniesienie się do nowego lokum - mówi Marcin Jańczuk. - Często też studenci wychodzą z założenia, że po upływie roku akademickiego warto poszukać sobie innego mieszkania, np. o bardziej korzystnym stosunku ceny do standardu. Student lubi też mieć pełną jasność, że opłaty za mieszkanie będą na pewnym stałym poziomie i nie będzie zaskakiwany wysokością opłat licznikowych. Tak może się stać np. gdy mamy do czynienia z elektrycznym ogrzewaniem lokalu.

Rachunki mogą być zaskakująco wysokie. Choć pokutuje przekonanie, że wynajem mieszkań studentom to operacja podwyższonego ryzyka, w ostatnim czasie nastawienie właścicieli mieszkań ulega zmianie. Na korzyść wynajmujących działa instytucja najmu okazjonalnego, czy inne formy zabezpieczeń, które minimalizują ryzyko ewentualnych kłopotów związanych ze studenckim wynajmem.

- Każdego roku studenci stanowią siłę napędową polskiego rynku najmu. Widać to przede wszystkim w średniej wielkości miastach o tradycjach akademickich - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. - Są tam znaczącą częścią grupy klientów poszukujących lokali na wynajmu.

Według badań „Studenci na rynku nieruchomości 2018" przeprowadzonych przez AMRON i Warszawski Instytut Bankowości najważniejsze kryteria wyboru mieszkania przez studenta to wysokość czynszu (28 proc.), odległość od uczelni (20 proc.) i standard lokalu (16 proc.).

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu