Radosław Sikorski: Ekonomicznych analfabetów można pogonić

"Vive la France!" - napisał na Twitterze były szef MSZ Radosław Sikorski nie kryjąc radości, ze zwycięstwa Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich we Francji.

Aktualizacja: 08.05.2017 07:04 Publikacja: 08.05.2017 05:50

Radosław Sikorski: Ekonomicznych analfabetów można pogonić

Foto: AFP

Zwycięstwo Macrona i porażkę liderki Frontu Narodowego Marine Le Pen Sikorski skomentował na Twitterze słowami: "okazuje się, że eurofobów, nacjonalistów i ekonomicznych analfabetów można pogonić".

 

W innym wpisie były szef MSZ pytał z przekąsem, czy Macron, który "zdobył zaufanie Francji i Europy" zdobędzie również "zaufanie Prezesa (Jarosława Kaczyńskiego - red.) i min(istra Witolda) Waszczykowskiego?".

Po podliczeniu 99,99 proc. głosów Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji poinformowało, że zwycięzca II tury wyborów prezydenckich Emmanuel Macron uzyskał 66,06 proc. oddanych głosów, podczas gdy jego rywalka Marine Le Pen zdobyła 33,94 proc. głosów.

Macron w czasie kampanii przed II turą wyborów prezydenckich wymieniał Polskę jako jeden z krajów, w którym rządzą sojusznicy jego rywalki - obok Węgier Viktora Orbana i Rosji Władimira Putina.

Zwycięstwo Macrona i porażkę liderki Frontu Narodowego Marine Le Pen Sikorski skomentował na Twitterze słowami: "okazuje się, że eurofobów, nacjonalistów i ekonomicznych analfabetów można pogonić".

W innym wpisie były szef MSZ pytał z przekąsem, czy Macron, który "zdobył zaufanie Francji i Europy" zdobędzie również "zaufanie Prezesa (Jarosława Kaczyńskiego - red.) i min(istra Witolda) Waszczykowskiego?".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?