To reakcja na wpisy na Twitterze Donalda Trumpa poświęcona kwestii amerykańskiego drona przechwyconego przez chiński okręt na wodach międzynarodowych.
Trump w reakcji na doniesienia o incydencie napisał, że "Chiny ukradły drona - wyciągnęły go z wody i zabrały do Chin". W kolejnym tweecie prezydent-elekt dodał, że USA powinny oświadczyć, że nie chcą skradzionego drona. "Niech go zatrzymają" - dodał. W jednym z tweetów Trump użył słowa "nieprezydencki" zamiast "bezprecedensowy".
Na tę ostatnią wpadkę zwrócił uwagę w tytule "Global Times", który opublikował artykuł "Nieprezydencki Trump dolewa oliwy do ognia". "Nikt nie wie co Trump chciał powiedzieć" - czytamy w nim.
"Nie zachowuje się jak prezydent, który za miesiąc obejmie rządy w Białym Domu" - dodaje autor artykułu.
W artykule czytamy również, że "dopóki Trump nie objął urzędu, Chiny zachowują się spokojnie wobec jego prowokacyjnych wypowiedzi".