Protest osób niepełnosprawnych, ich rodziców i opiekunów, trwał od 18 kwietnia do 27 maja. Okupujący budynek w Sejmie zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według protestujących zrealizowano tylko jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej.

- Były trudne momenty, ale wszyscy wiedzieliśmy po co tam byliśmy i jesteśmy naprawdę zwartą grupą i wiemy, o co walczyliśmy - przekonywał wówczas Jakub Hartwich.

We wrześniu poinformowano, że Hartwich będzie ubiegał się o mandat radnego w Toruniu. Startował jako "jedynka" z okręgu nr 1 w Toruniu na listach Koalicji Obywatelskiej. Według oficjalnych wyników zebrał 2574 głosów, co było trzecim wynikiem w okręgu (lepsi byli dwaj kandydaci - z PiS i KWW Michała Zaleskiego) i dostał się do Rady Miasta. Spośród kandydatów KO tylko dwóch innych kandydatów, w innych okręgach, uzyskało lepszy wynik.

Koalicja Obywatelska uzyskała łącznie 10 mandatów w Toruniu. Komitet prezydenta Zaleskiego będzie miał 8 radnych, PiS - 6, a KWW "My Toruń" - 1.