Grodzki zauważył, że „prawie nikt z nas, obywateli Rzeczypospolitej - tu i na całym świecie - nie pozostaje obojętnym wobec czekających nas wyborów prezydenckich”. - Świadczy o tym bardzo wysoka frekwencja w pierwszej turze i przewidywana rekordowa w drugiej. To dowód naszego poczucia odpowiedzialności za losy kraju i narodu - dumnej wspólnoty wolnych ludzi - mówił.
- Wspólnie wybierzemy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który musi być strażnikiem Konstytucji i prawdziwym zwierzchnikiem sił zbrojnych. Prezydenta, który będzie spajał nasz naród, ponieważ czeka go odpowiedzialne i trudne zadanie odbudowy narodowej wspólnoty, tak boleśnie doświadczonej w ostatnich latach podziałami, nienawistnymi słowami i czynami. Wybór głowy państwa to przede wszystkim wybór drogi na przyszłość, wspólnego marzenia o Polsce nowoczesnej, silnej, rozwijającej się i dumnej - kontynuował Grodzki.