Czternasta emerytura? Prezydent Duda chciałby dwudziestej czwartej

Na wiecu wyborczym w Kielcach prezydent Andrzej Duda obiecał, że jeśli utrzyma stanowisko, zachowane zostaną obecne programy społeczne, w tym trzynasta emerytura. - Powiedziałem do koleżanek i kolegów z rządu: trzeba zacząć wypłacać emerytom i rencistom dodatkowe świadczenia. Może w końcu uda się nam dojść do pełnych dwunastu - oświadczył.

Aktualizacja: 19.06.2020 19:53 Publikacja: 19.06.2020 18:47

Czternasta emerytura? Prezydent Duda chciałby dwudziestej czwartej

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

- Proszę państwa o wsparcie, bo jestem przekonany, że polityka, którą obiecałem i realizowałem w ciągu ostatnich pięciu lat była polityką służby Rzeczypospolitej, służby moim rodakom, rodzinie, budowaniu bezpieczeństwa i dobrobytu, budowaniu tego wszystkiego, na co ludzie w naszym kraju przez tyle lat czekali - mówił prezydent na spotkaniu z wyborcami w Kielcach.

Duda przypomina "szczaw i mirabelki"

Andrzej Duda zarzucił poprzednio rządzącym brak realizacji polityki zgodnej z art. 18 konstytucji, który mówi, że małżeństwo, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką państwa.

- Czy (rodzina - red.) była wspierana wtedy, kiedy się śmiali, że można jeść szczaw i mirabelki i mówili to o dzieciach, co do których wiadomo było, że chodziły głodne, że 800 tys. dzieci w Polsce jest głodnych? Tak? To było respektowanie konstytucji? - mówił prezydent dodając, że konstytucja "dopiero teraz jest realizowana i przestrzegana".

Jako przykład wymienił obniżenie podwyższonego przez rząd PO-PSL wieku emerytalnego. - Dzisiaj nie mają państwo obowiązku pracy do 67. roku życia, tylko prawo przejścia na emeryturę - kobiety w 60., a mężczyźni w 65. roku życia; prawo przejścia na emeryturę, a kto chce, może pracować dalej. Na tym polega różnica. Jeżeli ktoś mówi o wolności, to wolność jest teraz. Jeżeli ktoś mówi o respektowaniu praw obywatelskich, to prawa obywatelskie respektowane są właśnie teraz, w wyniku decyzji, które ja przeforsowałem - oświadczył.

"Praktycznie zniknęła nędza wśród dzieci"

Duda powiedział, że program 500 plus zredukował biedę wśród dzieci o ponad 90 proc. - To było trudne do uwierzenia, kiedy dostałem te dane - dodał mówiąc, że "praktycznie zniknęła nędza wśród dzieci".

- Chcę dalej realizować to wielkie zadanie, jakim jest zmienianie Polski w zamożny, zachodnioeuropejski kraj, bo taki jest cel. W Polsce ma się żyć na takim poziomie, na jakim żyje się w zamożnych krajach Unii Europejskiej - zadeklarował Duda. Mówił o wzroście płacy minimalnej i średniego wynagrodzenia w ostatnich pięciu latach.

"Może uda się dojść do dwunastu" dodatkowych emerytur

Andrzej Duda obiecał, że jeśli zostanie wybrany na drugą kadencję utrzymane zostaną "wszystkie elementy wsparcia" otrzymywane przez obywateli. - To także kwestia mojego honoru, bo to ja o to zabiegałem, to ja walczyłem o to, żeby to było. Żeby był obniżony wiek emerytalny, żeby było 500 plus, 300 plus, żeby była trzynasta emerytura - a mam nadzieję, że również i czternasta - oświadczył.

- Powiedziałem do koleżanek i kolegów z rządu: słuchajcie, sprawa jest prosta; trzeba zacząć wypłacać emerytom i rencistom dodatkowe świadczenia i trzeba starać się wypłacać ich coraz więcej. Może w końcu uda się nam dojść do pełnych dwunastu i że będzie za każdym razem dwa razy tyle, co do tej pory mieli. Bo o to właśnie chodzi, bo to będzie dla nich rzeczywiście znaczący wzrost. Do tego zmierzamy - mówił prezydent w Kielcach.

"Dobra muszą być sprawiedliwie dzielone"

- Chcę, żeby w miarę jak polskie państwo będzie się stawało coraz zamożniejsze, żeby państwo byli beneficjentami tego wzrostu. Bo przecież te dobra muszą być wreszcie w Polsce sprawiedliwie dzielone, tak jak są sprawiedliwie dzielone przez ostatnie pięć lat - przemawiał Duda.

Ocenił, że okres 25 lat przed rokiem 2015 "to był czas, w którym państwo stawało się niby coraz zamożniejsze, ale ludzie na tym nie korzystali". - To co to była za polityka? Trzeba było uczynić Polskę państwem rzeczywiście społecznej gospodarki rynkowej, tak jak to jest napisane w obowiązującej konstytucji - stwierdził prezydent.

- Proszę państwa o wsparcie, bo jestem przekonany, że polityka, którą obiecałem i realizowałem w ciągu ostatnich pięciu lat była polityką służby Rzeczypospolitej, służby moim rodakom, rodzinie, budowaniu bezpieczeństwa i dobrobytu, budowaniu tego wszystkiego, na co ludzie w naszym kraju przez tyle lat czekali - mówił prezydent na spotkaniu z wyborcami w Kielcach.

Duda przypomina "szczaw i mirabelki"

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej