"Deficyt ZUS w tym roku ma wynieść ponad 50 mld zł, a w 2023 roku przy optymistycznym założeniu może osiągnąć 73 mld zł, a w pesymistycznym wariancie nawet 100 mld zł!" - przypomina były europoseł, który ironizuje, że "ZUS z pewnością jest organizacją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną!".
Czytaj więcej:
Wcześniejszy emeryci i renciści mogą więcej dorobić
Polityk Wolności przypomina, że o bankructwie ZUS pisał już w 1978 roku, a potem wielokrotnie o tym przypomniał. "Społeczeństwo mimo to nadal głosowało na te śmieszne partyjki złodziei, socjalistów, bandytów i agentów bezpieki (z dużą domieszką pospolitych durniów) zamiast na jedyną rozsądną partię" - dodaje.
Korwin-Mikke podkreśla, że nie było trudno przewidzieć bankructwo ZUS-u, ale "kogo obchodziło, co będzie za 40 lat?". "Teraz, gdy bankructwo ZUS nastąpi za kilka lat, ludzie zaczynają się interesować. Niektórzy nawet pytają: dlaczego tak się stało? Stało się - bo się stać musiało" - dodaje.